Roberto Soldić ma rywala na galę ONE 171! Do trzech razy sztuka?
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: niedziela, 15, grudzień 2024
Znamy już miejsce i termin kolejnej walki byłego mistrza KSW Roberto Soldica (20-4). 29-letni Chorwat wbrew pragnieniom naszych fanów wystąpi w organizacji One Championship a jego rywalem będzie urodzony w Dagestanie Saygid Guseyn Arslanaliev (9-2). Pojedynek odbędzie się na gali ONE 171: Haggerty vs. Wei, która planowana jest na 20-go lutego 2025 w Katarze.
Polscy kibice czekali na powrót do KSW chorwackiego zawodnika, który pauzuje od maja 2023 roku, gdy poniósł klęskę z Zebaztianem Kadestamem ze Szwecji. Roberto opuścił polską organizację i wybrał ONE. To był też drugi pojedynek w azjatyckiej promocji fightera UFD Gym i drugi nieudany występ.
Wcześniejsza walka z Muradem Ramazanovem (także z Dagestanu) w One Championship fatalnie nie poszła po myśli Soldića, który święcił triumfy w Polsce. Unieważniono ją z uwagi na kopnięcie w krocze. "Do trzech razy sztuka" - mówi stare porzekadło i teraz to być albo nie być w cztero walkowym konntrakcie z Azjatami.
Kontrakt z One Championship nie jest wypełniony i organizacji zależy na występie Chorwata. Nie ze względu na niego a raczej ze względu na powracającego po trzech latach Arslanalieva, który niemal całą zawodową karierę związał z organizacją Chatri Sityodtonga z Singapuru.
Saygid Guseyn Arslanaliev o przydomku "Dagi" obecnie reprezentuje Turcję a ciekawostką jest fakt, że debiutował w zawodowej karierze w..Chorwacji! Tak, tak to prawda, że wywodzący się z Sanda zawodnik w 2014 roku wystąpił na Croatian MMA League i rozbił nieznanego Gjore Stojanova. Potem związał się z singapurską promocją. Poniżej materiał o rywalu Roberto Soldića.
Autor: Tomasz Majewski
Polscy kibice czekali na powrót do KSW chorwackiego zawodnika, który pauzuje od maja 2023 roku, gdy poniósł klęskę z Zebaztianem Kadestamem ze Szwecji. Roberto opuścił polską organizację i wybrał ONE. To był też drugi pojedynek w azjatyckiej promocji fightera UFD Gym i drugi nieudany występ.
Wcześniejsza walka z Muradem Ramazanovem (także z Dagestanu) w One Championship fatalnie nie poszła po myśli Soldića, który święcił triumfy w Polsce. Unieważniono ją z uwagi na kopnięcie w krocze. "Do trzech razy sztuka" - mówi stare porzekadło i teraz to być albo nie być w cztero walkowym konntrakcie z Azjatami.
Kontrakt z One Championship nie jest wypełniony i organizacji zależy na występie Chorwata. Nie ze względu na niego a raczej ze względu na powracającego po trzech latach Arslanalieva, który niemal całą zawodową karierę związał z organizacją Chatri Sityodtonga z Singapuru.
Saygid Guseyn Arslanaliev o przydomku "Dagi" obecnie reprezentuje Turcję a ciekawostką jest fakt, że debiutował w zawodowej karierze w..Chorwacji! Tak, tak to prawda, że wywodzący się z Sanda zawodnik w 2014 roku wystąpił na Croatian MMA League i rozbił nieznanego Gjore Stojanova. Potem związał się z singapurską promocją. Poniżej materiał o rywalu Roberto Soldića.
Autor: Tomasz Majewski