Były zawodnik MMA, Matt Serra, który swego czasu był mistrzem UFC w wadze półśredniej stwierdził, że Chris Weidman (9-0 MMA, 5-0 UFC) posiada wystarczające umiejętności, aby w przyszłości dzierżyć pas w wadze średniej. Przypomnijmy Serra i Matt Hughes są jedynymi na świecie zawodnikami, którzy pokonali Georgesa St-Pierra. Zwycięzca czwartego sezonu The Ultimate Fightera przywołał niedawno wygraną walkę przez jego ulubieńca w, której to podczas drugiej rundy w dość brutalny sposób znokautował Marka Munoza.

"Możecie się ze mnie śmiać, ale za parę lat przyznacie mi rację i powiedziecie, że jestem Nostradamusem. Uważam, że ten 'dzieciak' jest niezwykle utalentowany. To, że wyzwał na pojedynek Andersona Silvę, to nie dlatego, że nie szanuje swojego potencjalnego przeciwnika, ale dlatego, że jest pewien swoich umiejętności''. Na ten moment, jest czterech kandydatów, którzy mogą stać się pretendentami w walce z Andersonem Silvą. Najbardziej prawdopodobne jest to, że będzie to zwycięzca walki Bisping - Stann. Weidman jest brany pod uwagę dopiero po zwycięzcy pojedynku, który ma się odbyć 22 września w ramach UFC 152 na gali odbywającej się w Toronto.