Ankalaev gotowy na walkę z Błachowiczem
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: wtorek, 09, sierpnia 2022
30-letni Magomed Ankalaev (18-1 MMA, 9-1 UFC) poinformował na Twitterze, że jest gotowy i dał zgodę na walkę z byłym mistrzem UFC w wadze półciężkiej Janem Błachowiczem (29-9 MMA, 12-6 UFC). Według niego do walki może dojść w Nowym Jorku lub Las Vegas. Ankalaev zajmuje obecnie trzecią pozycję w rankingu wagi półciężkiej tuż za 39-letnim Polakiem.
„Janie Błachowiczu, do zobaczenia, przyjacielu. Mam nadzieję, że jesteś gotowy” – napisał Ankalaev na Twitterze. - Zgodziłem się już na walkę z "siłą polską" w Nowym Jorku lub Las Vegas. Dla mnie miejsce nie ma znaczenia. Jeśli mam pokonać wszystkich i osiągnąć zwycięską passę 15 walk, muszę walczyć z najlepszymi. Nie zamierzam wybierać sobie przeciwników” - tak brzmi wpis dagestańskiego fightera.
Ankalaev ma passę dziewięciu zwycięstw z rzędu i tylko jedną porażkę z Walijczykiem Paulem Craigiem. W ostatnim pojedynku pokonał Amerykanina Anthony'ego Smitha przez techniczny nokaut w drugiej rundzie. Smith już po pierwszej rundzie miał złamaną nogę, ale dotrwał do drugiej rundy. Walka odbyła się niedawno, bo 31 lipca na gali UFC 277 w Dallas w USA. Rosjanin zajął drugie miejsce w historii wagi półciężkiej UFC pod względem zwycięstw z rzędu po Jonie Jonesie. Mistrzem jest aktualnie Czech Jiri Prohazka na pojedynek z którym liczy też Błachowicz.
Błachowicz z kolei pokonał w ostatniej walce Aleksandra Rakicia. Polak doprowadził do kontuzji kolana serbskiego zawodnika w trzeciej rundzie i ten nie był w stanie kontynuować walki. Sędziowie dali zwycięstwo Polakowi przez nokaut techniczny. Walka odbyła się na UFC na ESPN 36 w Las Vegas w USA.
„Janie Błachowiczu, do zobaczenia, przyjacielu. Mam nadzieję, że jesteś gotowy” – napisał Ankalaev na Twitterze. - Zgodziłem się już na walkę z "siłą polską" w Nowym Jorku lub Las Vegas. Dla mnie miejsce nie ma znaczenia. Jeśli mam pokonać wszystkich i osiągnąć zwycięską passę 15 walk, muszę walczyć z najlepszymi. Nie zamierzam wybierać sobie przeciwników” - tak brzmi wpis dagestańskiego fightera.
Ankalaev ma passę dziewięciu zwycięstw z rzędu i tylko jedną porażkę z Walijczykiem Paulem Craigiem. W ostatnim pojedynku pokonał Amerykanina Anthony'ego Smitha przez techniczny nokaut w drugiej rundzie. Smith już po pierwszej rundzie miał złamaną nogę, ale dotrwał do drugiej rundy. Walka odbyła się niedawno, bo 31 lipca na gali UFC 277 w Dallas w USA. Rosjanin zajął drugie miejsce w historii wagi półciężkiej UFC pod względem zwycięstw z rzędu po Jonie Jonesie. Mistrzem jest aktualnie Czech Jiri Prohazka na pojedynek z którym liczy też Błachowicz.
Błachowicz z kolei pokonał w ostatniej walce Aleksandra Rakicia. Polak doprowadził do kontuzji kolana serbskiego zawodnika w trzeciej rundzie i ten nie był w stanie kontynuować walki. Sędziowie dali zwycięstwo Polakowi przez nokaut techniczny. Walka odbyła się na UFC na ESPN 36 w Las Vegas w USA.