Po dwóch dyskusyjnych porażkach na czeskich arenach zwycięstwo odniósł polski weteran MMA 38-letni Marcin Naruszczka (23-11-2 MMA, 2-2 OMMA), który w sobotę 4-go grudnia w Ostravie (Czechy) pokonał na punkty miejscowego zawodnika Jakuba Běle (6-8 MMA, 2-3 OMMA) podczas gali Oktagon 29.

Podopieczny trenera Mirosława Oknińskiego zdominował pojedynek i tym razem nie było wątpliwości jak przy walkach z Samuelem Krištofičem (decyzja) i Davidem Hoškiem (przedwczesne przerwanie). Warto przypomnieć też, że przygodę z Oktagon MMA Polak rozpoczął od zwycięstwa nad ex-UFC Erickiem Spicely'm.

Warto zauważyć, iż wszystkie pojedynki stoczone były w tym roku! Cztery walki stoczone były w obrębie 6 miesięcy co imponuje i dużo mówi o gotowości do walk polskiego "Terminatora" - jak nazywają czescy organizatorzy zawodnika Akademii Wilanów.

Właśnie w kontekście serii porażek zawodniów klubu z warszawskiej dzielnicy Wilanów na arenie Oktagon MMA, był to ważny pojedynek. Od maja 2021 przegrywali tu swoje walki: Robert Bryczek (2 x), Kamil Minda i oczywiście Marcin Naruszczka. Ważne jest to także w kontekście odejścia z klubu braci Oleksiejczuk, Bartosza Szewczyka i Roberta Bryczka, które poważnie osłabiło team Oknińskiego.