Niewykluczone, że walkę w boksie stoczy legendarny rosyjski zawodnik MMA wagi ciężkiej Fiodor Emelianenko (40-6), który pozytywnie przyjął wyzwanie byłego mistrza świata w boksie Roya Jonesa Jr. (66-9, 47 KO). Amerykanin rzucił tę propozycję po ostatnim występie "Ostatniego Imperatora" na gali Bellator 269.

Roy Jones ma 52 lata i zawodowo nie boksuje od 2018 roku, ale we wrześniu 2020 roku stoczył pokazową walkę z innym legendarnym pięściarzem Mike Tysonem. Jej stawką był symboliczny pas „Black Lives Matter” a sędziowie wytypowali remis. W swojej karierze Jones mierzył się z innym Rosjaninem Denisem Lebiediewem i został straszliwie znokautowany w 2011 roku. A warto pamiętać o tym, iż Lenbiediew dość często sparował z Fiodorem.

45-letni Rosjanin powiedział, że ma wielki szacunek dla Jonesa, jako sportowca, człowieka i legendy. Fiodor uważa Amerykanina za jednego z najwybitniejszych pięściarzy wszechczasów. Walka z Nim, byłaby wielkim zaszczytem. Oczywiście  Emelianenko dał zgodę, ale potrzebny jest ktoś gotów zorganizować taką walkę. Zapewne byłby to podmiot lub inwestor z Rosji, bo postać Fiodora ma tu największą popularność.

Fedor Emelianenko swoją ostatnią walkę stoczył w październiku 2021 roku, nokatując Amerykanina Timothy'ego Johnsona. Emielianenko ma  tej chwili ważny kontrakt z organizacją Bellator MMA, gdzie chce zakończyć swoją karierę i jako zawodnik Mieszanych Sztuk Walki i także jako największa postać Sambo. Zapewne ta walka odbędzie się już po zakończeniu kariery w MMA.

źródło: mma-boxing, lenta.ru

Autor: Tomasz Majewski