Armen Stepanyan i Michał Domin otworzą kartę walk KSW 63
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: środa, 18, sierpnia 2021
Armen Stepanyan (7-4, 3 KO, 3 Sub) i Michał Domin (3-2, 2 KO, 1 Sub) zmierzą się w walce otwierającej galę KSW 63. Starcie, które odbędzie się 4 września, zakontraktowano w limicie kategorii piórkowej.
Armen Stepanyan pojawił się w klatce KSW podczas gali KSW 54 i musiał uznać wyższość Sebastiana Rajewskiego. Od tamtej pory „Lew z Armenii" dołożył do swojego rekordu 7. wygraną w karierze na gali EMC 7. Było to szóste zwycięstwo reprezentanta klubu UFD Gym przed czasem i trzecie poddanie w karierze. 25-latek ma również bardzo bogatą karierę amatorską i sięgnął między innymi po tytuł Mistrza Polski. Mieszkający w Dusseldorfie zawodnik ma na koncie również szereg medali najważniejszych zawodów grapplingowych nad Wisłą.
Michał Domin także po raz drugi wystąpi przed fanami KSW i spróbuje zanotować pierwszą wygraną, po tym, jak przegrał w debiucie z Robertem Ruchałą. 26-latek zaczął zawodową karierę w 2017 roku, kiedy to znokautował rywala w połowie trzeciej rundy. Po dwuletniej przerwie reprezentant Inżbud Rybik Octagon Żory powrócił do startów i wygrał przez poddanie z Konradem Furmankiem oraz odprawił ciosami Michała Folca. Oba zwycięstwa przedzielił przegraną z Nikolayem Grozdevem.
Źródło: Informacja prasowa KSW
Armen Stepanyan pojawił się w klatce KSW podczas gali KSW 54 i musiał uznać wyższość Sebastiana Rajewskiego. Od tamtej pory „Lew z Armenii" dołożył do swojego rekordu 7. wygraną w karierze na gali EMC 7. Było to szóste zwycięstwo reprezentanta klubu UFD Gym przed czasem i trzecie poddanie w karierze. 25-latek ma również bardzo bogatą karierę amatorską i sięgnął między innymi po tytuł Mistrza Polski. Mieszkający w Dusseldorfie zawodnik ma na koncie również szereg medali najważniejszych zawodów grapplingowych nad Wisłą.
Michał Domin także po raz drugi wystąpi przed fanami KSW i spróbuje zanotować pierwszą wygraną, po tym, jak przegrał w debiucie z Robertem Ruchałą. 26-latek zaczął zawodową karierę w 2017 roku, kiedy to znokautował rywala w połowie trzeciej rundy. Po dwuletniej przerwie reprezentant Inżbud Rybik Octagon Żory powrócił do startów i wygrał przez poddanie z Konradem Furmankiem oraz odprawił ciosami Michała Folca. Oba zwycięstwa przedzielił przegraną z Nikolayem Grozdevem.
Źródło: Informacja prasowa KSW