Znany youtuber stoczy walkę z byłym zawodnikiem UFC w formule bokserskiej!
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: piątek, 29, styczeń 2021
Walka będzie miała rangę pojedynku zawodowego i została zakontraktowana na 5 rund. Cała karta walka ma zostać ogłoszona na dniach, a współwłaściciel organizacji "Triller", zapowiedział, że w innych pojedynkach powalczą ze sobą zawodowi sportowcy, jak i również internetowi celebryci.
Jake Paul po oficjalnym ogłoszeniu tego starcia wypowiedział się w następujący sposób:
"Zacząłem uprawiać boks dwa lata temu i zamierzam znokautować Askrena szybciej, niż zrobił to Masvidal. Ci faceci z MMA myślą, że umieją boksować, jeśli rzucą kilka ciosów. Świat narzekał wcześniej, że znokautowałem tylko byłego zawodnika NBA – Natea Robinsona, a nie prawdziwego wojownika, więc teraz dam ludziom to, czego oczekiwali – “prawdziwego wojownika”. Po dodaniu Askrena do mojej kolekcji memów nikt już nie będzie mi niczego wypominał.
Askren ma coś około 20 walk w MMA, walczył z takimi twardzielami jak Robbie Lawler. Wszyscy patrzą na niego przez pryzmat tego nokautu Masvidala, ale to kolano powaliłoby każdego. Askren jest twardym zawodnikiem, ale to, że rzuci kilka ciosów nie oznacza, że jest pięściarzem. Jestem przekonany, że go zniszczę. Nie ma balansu, jest powolny, nie chodzi codziennie na siłownię, nie trenuje codziennie, tak jak robię to ja."
Były mistrz Bellator i ONE FC, czyli Ben Askren, przed oficjalnym ogłoszeniem walki wypowiadał się dokładnie tak:"Pozwólcie, że pokrótce przedstawię całą sytuację. Jestem na sportowej emeryturze, prowadzę zajęcia z zapasów, biorę udział w podcastach, kupuję Bitcoiny, cieszę się życiem. Nie chcę zbytnio z nikim walczyć. W listopadzie ten przegryw, Jake Paul, wyzywał mnie na pojedynek. W sumie całkiem śmieszne, to przecież nic takiego. Kilka tygodni później dostałem kilka wiadomości. Po tygodniu otrzymałem parę telefonów i dostałem ofertę. Pomyślałem, że ten gość naprawdę chce walczyć. Czy jestem przeciwny zarabianiu łatwych pieniędzy za pobicie YouTubera? Oczywiście, że nie! Jasne, Jacob, zmierzę się z tobą, nie ma problemu. Zgodziłem się publicznie za pośrednictwem Twittera. Od tego czasu Jacob zamilkł. Jacob to tchórz. Przepraszam, ale nie sądzę, aby doszło do tej walki."
Przypominamy, że już w lutym ma odbyć się walka brata Jake'a, Logana Paula (0-1 BOKS), który skrzyżuje rękawicy z samym Floydem Mayweatherem Jr. (50-0 BOKS).