Mistrz UFC Jon Jones interweniuje i nawołuje do zachowania spokoju po śmierci George'a Floyda w USA
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: wtorek, 02, czerwiec 2020
Mistrz wagi półciężkiej UFC, Jon Jones (26-1 MMA, 20-1 UFC) nie daje o sobie zapomnieć i opublikował na społecznościowym instagramie film jak wychodzi na ulice w Albuquerque (USA) podczas protestów przeciwko śmierci George'a Floyda, które objęły całe Stany Zjednoczone. Film pokazuje jak zabiera nastoletnim młodzieńcom spraye i wzywa, aby nie pogarszali sytuacji. Ci posłusznie zastosowali się do jego rad. W kolejnym pokazuje, jak pomaga zasłaniać okna i drzwi sklepów, dźwigając plyty z dykty, które posłużą do ochrony sklepów.
Zamieszki i starcia z policją mają miejsce w kilkunastu dużych miastach USA. Przyczyną niepokojów jest śmierć Afroamerykanina George'a Floyda w Minneapolis 25 maja po tym, jak policjant podczas zatrzymania położył kolano na jego szyi i doprowadził do uduszenia. Zatrzymany podejrzany o użycie fałszywego banknotu, co okazało się nieprawdą a kuriozum sprawy jest nieoficjalna informacja, iż obaj pracowali w ochronie jednego z lokali w Minneapolis.
Jones wezwał we wpisie do zakończenia zamieszek w Stanach Zjednoczonych. „Czy to gówno w jakiś sposób dotyczy teraz George'a Floyda?!? Po co do cholery, wy głupi nastolatkowie niszczycie nasze miasta!? Jako młody Afroamerykanin, uwierz mi, jestem również wkurzony, ale to nie jest powód do pogorszenia i tak już złej sytuacji. Jeśli naprawdę kochasz swoje miasto, chroń przed tym gównem. Wszyscy z rodziców powinni się odezwać, zadzwonić do młodych, do rodzin i powiedzieć im, aby wieczorem wrócili do domu" - napisał Jones.
Warto przypomnieć, że mistrz miał wielokrotnie do czynienia z amerykańską policją i kilka zatrzymań za sobą. Tylko ostatnie w marcu br. gdy w stanie nietrzeźwym znaleziono go za kierownicą auta w Albuquerque w Nowym Meksyku, gdzie przebywa obecnie i trenuje pod okiem Grega Jacksona i Michaela Winkeljohna w Jackson Wink MMA Academy (JW MMA Academy). Dwa dni temu "Bones" ogłosił, że wakuje pas i robi sobie przerwę w MMA do 2021 roku czekając na wynik walki Jan Błachowicz vs Dominick Reyes.
Zamieszki i starcia z policją mają miejsce w kilkunastu dużych miastach USA. Przyczyną niepokojów jest śmierć Afroamerykanina George'a Floyda w Minneapolis 25 maja po tym, jak policjant podczas zatrzymania położył kolano na jego szyi i doprowadził do uduszenia. Zatrzymany podejrzany o użycie fałszywego banknotu, co okazało się nieprawdą a kuriozum sprawy jest nieoficjalna informacja, iż obaj pracowali w ochronie jednego z lokali w Minneapolis.
Jones wezwał we wpisie do zakończenia zamieszek w Stanach Zjednoczonych. „Czy to gówno w jakiś sposób dotyczy teraz George'a Floyda?!? Po co do cholery, wy głupi nastolatkowie niszczycie nasze miasta!? Jako młody Afroamerykanin, uwierz mi, jestem również wkurzony, ale to nie jest powód do pogorszenia i tak już złej sytuacji. Jeśli naprawdę kochasz swoje miasto, chroń przed tym gównem. Wszyscy z rodziców powinni się odezwać, zadzwonić do młodych, do rodzin i powiedzieć im, aby wieczorem wrócili do domu" - napisał Jones.
Warto przypomnieć, że mistrz miał wielokrotnie do czynienia z amerykańską policją i kilka zatrzymań za sobą. Tylko ostatnie w marcu br. gdy w stanie nietrzeźwym znaleziono go za kierownicą auta w Albuquerque w Nowym Meksyku, gdzie przebywa obecnie i trenuje pod okiem Grega Jacksona i Michaela Winkeljohna w Jackson Wink MMA Academy (JW MMA Academy). Dwa dni temu "Bones" ogłosił, że wakuje pas i robi sobie przerwę w MMA do 2021 roku czekając na wynik walki Jan Błachowicz vs Dominick Reyes.