Damian Zorczykowski zmierzy się z Dawidem Śmiełowskim na Babilon MMA 11
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: niedziela, 01, grudzień 2019
Zamiast wystąpić w programie telewizyjnym, Damian Zorczykowski (6-4) dostanie szansę przerwania serii dwóch porażek na przedświątecznej gali Babilon MMA 11 w Radomiu. 13 grudnia będzie miał szansę "zepsuć" rekord niepokonanemu w zawodowej karierze Dawidowi "Królikowi" Śmiełowskiemu (5-0).
- Pierwotnie 8 grudnia miałem wziąć udział w programie telewizyjnym "Best of The Best", czyli najlepszy z najlepszych, ale niestety nie odbędzie się on w tym terminie. Dlatego z radością wrócę do klatki na kolejnej gali Tomasza Babilońskiego i zrobię wszystko, aby powrócić na ścieżkę zwycięstw - powiedział pochodzący z Łomży Damian Zorczykowski.
Były wicemistrz Polski kadetów i juniorów w zapasach, który specjalizuje się również w brazylijskim ju-jitsu, już po raz szósty będzie walczył dla organizacji Babilon MMA. W ostatnim występie - 31 maja na gali zorganizowanej na torze kolarskim w Pruszkowie - przegrał w 3. rundzie z innym świetnym zapaśnikiem, radomianinem Danielem "Rutkiem" Rutkowskim, mistrzem Babilon MMA w wadze piórkowej.
- Wracam po dwóch porażkach, ale obie te walki były pojedynkami o pasy z bardzo mocnym rywalami. Wierzę, że wygram z Dawidem Śmiełowskim i zepsuję mu nieskazitelny rekord. Moim atutem będzie przede wszystkim doświadczenie w klatce - mówi Damian Zorczykowski, który walczy zawodowo w MMA od 5 lat, a na imprezach Tomasza Babilońskiego - od 2 lat.
Jego przeciwnikiem w Radomiu będzie Dawid "Królik" Śmiełowski, który aż 4 z 5 walk rozstrzygnął w 1. rundzie, a jedynie rok temu pokonał Dawida Matyszczaka w 3. rundzie. Do tej pory zwyciężył między innymi radomskiego zawodnika Piotra Kacprzaka, który podczas Babilon MMA 11 spotka się z Adamem Soldaevem.
- Dawid jest młodym i solidnym zawodnikiem z dużymi umiejętnościami oraz dobrymi warunkami fizycznymi jak na kategorię piórkową. Jest to walka w MMA, więc trzeba być na każdy scenariusz przygotowanym - zapowiada wojownik z Fight Club Łomża, który parę lat temu na Islandii trenował z Gunnarem Nelsonem czy Conorem McGregorem.
- Pierwotnie 8 grudnia miałem wziąć udział w programie telewizyjnym "Best of The Best", czyli najlepszy z najlepszych, ale niestety nie odbędzie się on w tym terminie. Dlatego z radością wrócę do klatki na kolejnej gali Tomasza Babilońskiego i zrobię wszystko, aby powrócić na ścieżkę zwycięstw - powiedział pochodzący z Łomży Damian Zorczykowski.
Były wicemistrz Polski kadetów i juniorów w zapasach, który specjalizuje się również w brazylijskim ju-jitsu, już po raz szósty będzie walczył dla organizacji Babilon MMA. W ostatnim występie - 31 maja na gali zorganizowanej na torze kolarskim w Pruszkowie - przegrał w 3. rundzie z innym świetnym zapaśnikiem, radomianinem Danielem "Rutkiem" Rutkowskim, mistrzem Babilon MMA w wadze piórkowej.
- Wracam po dwóch porażkach, ale obie te walki były pojedynkami o pasy z bardzo mocnym rywalami. Wierzę, że wygram z Dawidem Śmiełowskim i zepsuję mu nieskazitelny rekord. Moim atutem będzie przede wszystkim doświadczenie w klatce - mówi Damian Zorczykowski, który walczy zawodowo w MMA od 5 lat, a na imprezach Tomasza Babilońskiego - od 2 lat.
Jego przeciwnikiem w Radomiu będzie Dawid "Królik" Śmiełowski, który aż 4 z 5 walk rozstrzygnął w 1. rundzie, a jedynie rok temu pokonał Dawida Matyszczaka w 3. rundzie. Do tej pory zwyciężył między innymi radomskiego zawodnika Piotra Kacprzaka, który podczas Babilon MMA 11 spotka się z Adamem Soldaevem.
- Dawid jest młodym i solidnym zawodnikiem z dużymi umiejętnościami oraz dobrymi warunkami fizycznymi jak na kategorię piórkową. Jest to walka w MMA, więc trzeba być na każdy scenariusz przygotowanym - zapowiada wojownik z Fight Club Łomża, który parę lat temu na Islandii trenował z Gunnarem Nelsonem czy Conorem McGregorem.
W walce wieczoru 13 grudnia Daniel "Skiba" Skibiński (14-5) w obronie pasa mistrza Babilon MMA w kategorii półśredniej zmierzy się z Rosjaninem Lom-Ali Nalgievem (18-7). Walczyć będą także Daniel Rutkowski, jego brat Grzegorz Rutkowski, Piotr Przepiórka, Damian Zuba czy Michał Pach.