Pierwsze zwycięstwo w organizacji Absolute Championship Akhmat odniósł 32-letni Rafał Haratyk (12-3-2) z Daas Berserkers Team Bielsko-Biała, który na gali ACA 102 w Ałmaty w Kazachstanie w piątkowy wieczór 29-go listopada pokonał Czeczena Arbi Agueva (32-9) przez techniczny nokaut w drugiej rundzie. Polak nie tylko debiutował w czeczeńskiej organizacji, ale także w wadze półśredniej.

Haratyk od początku pojedynku walczył bardzo uważnie w stójce i częściej trafia rywala. Ten nie tylko oberwał kilka solidnych ciosów, ale i nie potrafił wywrócić Bielszczanina atakami zapaśniczymi. Nie dawał też klinczować silnemu "Monsterowi", który był zrezygnowany po pierwszym starciu.

Ewidentnie je przegrał i widać było, że ma poważne kłopoty. Wezwani do narożnika zostali lekarze i sztab zawodnika lekarze, który z uwagą oglądali nogę. Już po czasie oznajmiającym wyjście do walki zadecydowano o przerwaniu walki. Polak mógł się cieszyć zwycięstwem! To była piąta wygrana z rzędu podopiecznego trenera Damiana Herczyka. Aguev przegrał drugi raz z rzędu. Polak wcześniej wygrywał m.in południowo afrykańskiej organizacji EFC. Jego marsz zatrzymał dopiero słynny Dricus du Plessis. Teraz strażak z Bielska-Białej dołożył kolejny sukces.