Amerykańska USADA (Amerykańska Agencja Antydopigowa) dopadła Macedończyka Alena Amedovskiego (8-1 MMA, 0-1 UFC), w którego organizmie stwierdziła substancję Carboxy-THC, nieodwołalnie wskazującą na palenie marihuany. Test wykonano po walce z Polakiem Krzysztofem Jotko (20-4 MMA, 7-4 UFC), który zmierzył się z nim 20-go kwietnia w Sankt Petersburgu w Rosji podczas UFC on ESPN+ 7 Overeem vs. Oleinik (UFC Fight Night 149).

Macedończyk zaakceptował 6-cio miesięczne zawieszenie jakie nałożono na niego i nie zamierza się odwoływać. Krzysztof Jotko pokonał go wówwczas w świetnym stylu. Amedovski to podopieczny włoskiego weterana MMA Alessio sakary i trenuje w jego rzymskim teamie.

Co ciekawe Amedovski został zapowiedziany dwa dni wcześniej jako rywal Johna Phillipsa (21-9 MMA, 0-3 UFC) na UFC on ESPN+ 18 w Kopenhadze w Danii. Jeśli brać pod uwagę terminy karencji to kończy się ona w październiku. Być może zostanie zdjęty z karty walk a być może kara zostanie skrócona. Tego jeszcze nie wiemy.