3 zwycięstwa w 4 walkach Polaków na King of Kings w Londynie
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: wtorek, 04, czerwiec 2019
Trzech z czwórki polskich kickboxerów wygrało swoje walki podczas angielskiej edycji gali King of Kings (KOK), która odbyła się w mogącej pomieścić 1200 widzów hali hali York Hall w stolicy Wielkiej Brytanii, Londynie w piątek 31-go maja. Szkoda, że tak mało widzów na hali mogło oglądać zmagania i bezprecedensowy wyczyn naszych reprezentantów w litewskiej organizacji. Na szczęście telewidzowie mieli dostępny kanał Fight Box HD i tam transmitowano walki na zasadach K-1 z Londynu.
Jako pierwszy w karcie wstępnej gali (KOK Hero’s Series) mieszkający na Wyspach Brytyjskich Tomasz Zdanowski jednogłośną decyzją sędziów pokonał Erdi Canadę z Turcji. W części głównej z kolei Dominik Matusz po dodatkowej rundzie uporał się z Anglikiem Liamem McGrandlesem.
Najlepszy występ z kolei zanotował mistrz Polski Low-kick Kamil Sójkowski, który ostatni występ miał w na gali DSF Kickboxing Challenge 20 ''Królowie Ringu'' w lutym br a wcześniej Patryka Małeckiego na Granda Pro Lucky 7. Łodzianin w Londynie rozbuił w drugim starciu Barta Horvatha pochodzącego ze Słowacji.
Niestety nie udało sie wygrać pochodzącemu z Wrocławia Grzegorzowi Marko, który starł się z mistrzem świata ISKA i WKA Kevinem "Kev" Wardem reprezentującym Team Elite Southport & Team Elite Liverpool. Polak nie oddał łatwo pola a do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dodatkowa runda.
Jako pierwszy w karcie wstępnej gali (KOK Hero’s Series) mieszkający na Wyspach Brytyjskich Tomasz Zdanowski jednogłośną decyzją sędziów pokonał Erdi Canadę z Turcji. W części głównej z kolei Dominik Matusz po dodatkowej rundzie uporał się z Anglikiem Liamem McGrandlesem.
Najlepszy występ z kolei zanotował mistrz Polski Low-kick Kamil Sójkowski, który ostatni występ miał w na gali DSF Kickboxing Challenge 20 ''Królowie Ringu'' w lutym br a wcześniej Patryka Małeckiego na Granda Pro Lucky 7. Łodzianin w Londynie rozbuił w drugim starciu Barta Horvatha pochodzącego ze Słowacji.
Niestety nie udało sie wygrać pochodzącemu z Wrocławia Grzegorzowi Marko, który starł się z mistrzem świata ISKA i WKA Kevinem "Kev" Wardem reprezentującym Team Elite Southport & Team Elite Liverpool. Polak nie oddał łatwo pola a do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dodatkowa runda.