Jan Błachowicz na urlopie czyli Tajlandia, słonie i Muay Thai
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: środa, 02, styczeń 2019
W malowniczej Tajlandii powitał Nowy Rok najlepszy polski zawodnik MMA Jan Błachowicz (23-7 MMA, 6-4 UFC), któremu przed nadchodzącymi wydarzeniami 2019 roku udało się zrobić krótki urlop. Urlop połączony jest z treningami m.in w miejscowych gymach, bo jak wie większość polskich kibiców - Polaka czeka poważny test z Brazylijczykiem Thiago “Marretą” Santosem (20-6 MMA, 12-5 UFC) podczas walki wieczoru gali UFC on ESPN+ 3, która 23-go lutego odbędzie się w hali O2 Arena w czeskiej Pradze.34-letni Błachowicz od ostatniej walki, która odbyła się na na UFC Fight Night 136, 15-go października w stolicy Rosji, Moskwie i gdzie zanotował zwycięstwo nad Nikitą Krylovem, odpoczywał niewiele pomagając czołowym polskim (i nie tylko) zawodnikom w klubie Berkut WCA Warszawa w przygotowaniach do walk, które były na przełomie listopada i grudnia.
Ogłoszenie walki w Pradze zbiegło się z planowanym urlopem Błachowicza wraz z partnerką Dorotą Jurkowską. Błachowicz jest w czołówce wagi połciężkiej UFC i walce Alexander Gustafsson vs Jon ''Bones'' Jones na UFC 232, szuka szansy walki o pas z tym ostatnim. Warto przypomnieć, iż Błachowicz był mistrzem KSW jeszcze kilka lat temu.
Trenujący obecnie pod okiem trenera Roberta Jocza fighter wagi półciężkiej wyjechał z Polski 23-go grudnia i święta spędził już w Tajlandii, gdzie przebywa w malowniczej prowincji Krabi. Jak widać na jego profilach społecznościowych czas dzieli pomiędzy treningi w tajskich gymach Muay Thai a typowo turystyczne atrakcje, jakie przysługują odwiedzającym ten wspaniały kraj "farangom". Jest to też swoisty powrót do korzeni, bo Błachowicz ma za sobą przeszłość w tajskim boksie. A gdzie jak gdzie, ale w ojczyźnie tego sportu każdy trenujący czuje zew i ducha walki.
Efektowne zdjęcie ze słoniem czy wizyta w basenie z rybami to także część wypoczykowego dossier jakie można dostrzec w społecznościowych mediach. Wszak niedawno koledzy i partnerzy Janka z Berkut WCA wypoczywali na malowniczym Mauritiusie. Póki co zawodnikowi życzymy wypoczynku, bo czasu do powrotu pozostało niewiele i wolne dni można liczyć na palcach jednej ręki. Oby udało się złapać trochę oddech, jednemu z najbardziej zapracowanych sportowców sztuk walki w naszym kraju.
Warto też przypomnieć, iż Błachowicza czeka jeszcze jedna walka i jest nią "bezkrwawy bój" o miano Najlepszego Polskiego Sportowca Roku 2018 w Plebiscycie Przeglądu Sportowego. Był to dobry rok polskiego zawodnika, gdzie wygrał on dwie walki ze świetnymi rywalami w Ultimate Fighting Championship, stąd w pełni zasługuje na to by znaleźć się w elicie polskich sportowców. O głosy Błachowicz apelował jeszcze w grudniu i o ile ktoś nie zdążył z naszych czytelników tego zrobić, prosimy o wsparcie i pokazanie siły polskich Sztuk walki, które trudno sobie wyobrazić bez Jana Błachowicza. czas jest tylko do 4-go stycznia! Potrzebe informacje poniżej z profilu Jana na FB:
Uszanowanie, kłaniam się. Nadal trwa głosowanie w 84. Plebiscycie Przegląd Sportowy. Znalazłem się w 20-tce najlepszych Sportowców w Polsce. To wy decydujecie, na którym miejscu finalnie się znajdę ;)
Oddać głos na nr 5 możecie na 3 sposoby:
online codziennie oddając 1 głos - poniżej bezpośrednie linki https://plebiscyt.przegladsportowy.pl/
http://www.polsatsport.pl/plebiscyt/
Przez SMS o treści 5 na nr 7320
Możecie też głosować za pomocą tradycyjnych kuponów drukowanych codziennie w "Przeglądzie Sportowym" oraz wybranych wydaniach "Faktu". Kupony drukowane będą w dniach 23 listopada – 24 grudnia. Forma ta jest punktowana najwyżej #5.
Osss
Trenujący obecnie pod okiem trenera Roberta Jocza fighter wagi półciężkiej wyjechał z Polski 23-go grudnia i święta spędził już w Tajlandii, gdzie przebywa w malowniczej prowincji Krabi. Jak widać na jego profilach społecznościowych czas dzieli pomiędzy treningi w tajskich gymach Muay Thai a typowo turystyczne atrakcje, jakie przysługują odwiedzającym ten wspaniały kraj "farangom". Jest to też swoisty powrót do korzeni, bo Błachowicz ma za sobą przeszłość w tajskim boksie. A gdzie jak gdzie, ale w ojczyźnie tego sportu każdy trenujący czuje zew i ducha walki. Efektowne zdjęcie ze słoniem czy wizyta w basenie z rybami to także część wypoczykowego dossier jakie można dostrzec w społecznościowych mediach. Wszak niedawno koledzy i partnerzy Janka z Berkut WCA wypoczywali na malowniczym Mauritiusie. Póki co zawodnikowi życzymy wypoczynku, bo czasu do powrotu pozostało niewiele i wolne dni można liczyć na palcach jednej ręki. Oby udało się złapać trochę oddech, jednemu z najbardziej zapracowanych sportowców sztuk walki w naszym kraju.
Warto też przypomnieć, iż Błachowicza czeka jeszcze jedna walka i jest nią "bezkrwawy bój" o miano Najlepszego Polskiego Sportowca Roku 2018 w Plebiscycie Przeglądu Sportowego. Był to dobry rok polskiego zawodnika, gdzie wygrał on dwie walki ze świetnymi rywalami w Ultimate Fighting Championship, stąd w pełni zasługuje na to by znaleźć się w elicie polskich sportowców. O głosy Błachowicz apelował jeszcze w grudniu i o ile ktoś nie zdążył z naszych czytelników tego zrobić, prosimy o wsparcie i pokazanie siły polskich Sztuk walki, które trudno sobie wyobrazić bez Jana Błachowicza. czas jest tylko do 4-go stycznia! Potrzebe informacje poniżej z profilu Jana na FB:
Uszanowanie, kłaniam się. Nadal trwa głosowanie w 84. Plebiscycie Przegląd Sportowy. Znalazłem się w 20-tce najlepszych Sportowców w Polsce. To wy decydujecie, na którym miejscu finalnie się znajdę ;)Oddać głos na nr 5 możecie na 3 sposoby:
online codziennie oddając 1 głos - poniżej bezpośrednie linki https://plebiscyt.przegladsportowy.pl/
http://www.polsatsport.pl/plebiscyt/
Przez SMS o treści 5 na nr 7320
Możecie też głosować za pomocą tradycyjnych kuponów drukowanych codziennie w "Przeglądzie Sportowym" oraz wybranych wydaniach "Faktu". Kupony drukowane będą w dniach 23 listopada – 24 grudnia. Forma ta jest punktowana najwyżej #5.
Osss
Jan Błachowicz
