Irlandzka gwiazda MMA i zarazem mistrz UFC w wadze lekkiej Conor McGregor, który był przymierzany do występu w walce wieczoru podczas UFC 219 w dniu 30-go grudnia został zdjęty z karty walk i jest to wielka sensacja! Powodem jest incydent, którego dopuścił się zawodnik podczas gali Bellator 187 w stolicy Irlandii, Dublinie w ostatni piątek 10-go listopada.

Irlandczyk w hali 3Arena podczas walki jego przyjaciela Charlie Warda wtargnął do klatki i wszczął burdę, której zdjęcia i materiał filmowy obiegły cały świat i zostały negatywnie przyjęte przez sympatyków MMA a krytykom dały "paliwo".

Mike Mazzulli, prezes Związku Komisji Bokserskich i Sportów Walki, pojawił się w poniedziałkowej edycji The MMA Hour z Arielem Helwanim i powiedział, że UFC przekazało mu, iż nie są zadowoleni z występku jaki popełnił ich mistrz kategorii lekkiej. Miał on walczyć 30 grudnia w hali T-Mobile Arena w Las Vegas, ale szefostwo organizacji zdjęło go definitywnie z wydarzenia.

Uważają oni, że postąpił jak chuligan, a nie sportowiec. Przypomnijmy, że Conor McGregor po zwycięstwie Charlie Warda, na piątkowej gali Bellator 187, wtargnął do klatki i odepchnął sędziego Marca Goddarda, który próbował go powstrzymać. Irlandyczyk później również popchnął arbitra, który sprawdzał stan zdrowia przegranego zawodników po walce. Zobaczcie materiał wideo poniżej:



autor: Sebastian "Młody" Szczerek