Hejka, trochę już pewnie was przynudzam tymi seminariami bo przez ostatnie 2 miesiące opisywałam już 3, ale to było ostatnie w tym roku szkolnym i szkoda by było nie przedstawić wam takiego fajnego wydarzenia.

Na tym seminarium byliśmy już gośćmi drugi raz, tym razem frekwencja dopisała bo przyjechało na nie około 100 osób z różnych krajów. Wszystko odbywało się w moich rodzinnych stronach czyli w Krośnie Odrzańskim. Na sali były rozłożone 4 maty. Uczestnicy byli podzieleni na 4 grupy: czarne pasy, brązowe i purpurowe, niebieskie i zielone oraz pomarańczowe i żółte. Na każdej macie była nauczana inna odmiana sportów walki.

Seminarium trwało dwa dni od 25 do 26 maja.  W piątek zajęcia prowadzili soke Eugeniusz Sikora 10 dan ju jitsu, shihan Mirosław Wiśniewski 7 dan ju jitsu, shihan Jens Fricke 6 dan karate, shihan Piotr Witkowski 6 dan karate oraz ja i Alf BJJ. Zajęcia były bardzo ciekawe i różnorodne pod względem stylu i podejścia do walki. Prezentowano dynamiczne techniki karate, finezyjne techniki ju jitsu oraz techniki parterowe. Trzy godziny zajęć minęły tak szybko, że trudno było uwierzyć, że to już koniec zajęć w tym dniu. Na drugi dzień Mistrz Fricke prowadził techniki interwencyjne stosowane w policji Japońskiej oraz techniki karate mistrz z Iranu poprowadził bardzo dynamiczne zajęcia z Rozmavaran które spotkały się z dużym zainteresowaniem. My uczyliśmy walki w parterze, wyjść z gardy i równie przydatnych technik w walce sportowej BJJ czy ju jitsu sportowym. Shihan Witkowski przekazywał wiedzę na temat kihon karate i kata. Mirek Wiśniewski oprócz technik ju jitsu prezentował techniki kobudo. Mirosław Glaz demonstrował samoobronę i tłumaczył zasady jakimi kieruje się w rozumieniu tych technik czyli szybko i skutecznie bez pozostawiania wątpliwości.

Dostaliśmy na zakończenie ładne podziękowania za przeprowadzenie szkolenia od IMAF czyli International Martial Arts Federation. Chciałabym za pomocą mojego bloga podziękować za zaproszenie na to Międzynarodowe Seminarium Sztuk Walk i mam nadzieję do zobaczenia na następnym.

A już niebawem na moim blogu ukaże się wiadomość o moich przygotowaniach do Mistrzostw Europy w grapplingu i o ludziach dzięki którym osiągam pomału mój  limit wagowy oraz wzrost formy.
Pozdrawiam wszystkich czytelników!!!