Roy Nelson po walce na UFC Fight Night 39! Wywiad!
- Kategoria: Wywiady
- Opublikowano: niedziela, 13, kwiecień 2014
Zapraszamy do obejrzenia i przeczytania którtkiego wywiadu z Royem Nelsonem przeprowadzonego bezpośrednio po wygranej walce z Antonio Rodrigo Nogueirą, podczas gali UFC Fight Night 39, która 11 kwietnia 2014 odbyła się w Abu Dhabi.
Dan Hardy: Cóż Roy to była niesamowita moc uderzenia. Odprawiłeś legendę MMA. Czy myślisz, że był to ważny skalp w Twoim rekordzie?
Roy Nelson: To wielka rzecz znokautować "Big Noga". To jest legenda, dziękuję Ci za walkę. Walka z nim była prawdziwą walką dwóch ciężkich.
DH: Roy, to dosyć obszerna kategoria wagowa, wiele ciekawych walk przed Tobą. Wielu z Nich już pokonałeś, z kim widziałbyś się w kolejnym pojedynku?
RN: Wiesz co, zawsze powtarzam, że chcę walczyć o pas. Nie ma znaczenia z kim. To zaczyna się od nowa, mogę patrzeć w tył.
DH: Popatrzmy na koniec walki. Potężna prawa ręka wylądowała na twarzy Twojego oponenta. Powiedz jak robisz to z taką precyzją?
RN: Widziałem, że w pewnym momencie opuszcza lewą rękę i udało się ulokować prawy opadający, i tyle. Szybka decyzja.
DH: Jestem pod ogromnym wrażeniem. Wiele razy sam byłem w takich opałach dlatego wiem, że nie jest to łatwa sprawa, opanować gorączkę, która Cię wtedy dopada. To była walka zaplanowana na 5 rund, Tobie udało się zrobić to w 1. Czy oczekiwałeś walki w parterze, czy raczej w stójce?
RN: Może i on planował, żeby przez 5 rund kulać się ze mną w parterze, obalać mnie, ale cóż moja prawa ręka była szybsza :)
DH: Jeszcze raz wyrazy uznania za nokaut. Panie i Panowie, Roy Nelson!
Zobacz także:
UFC Fight Night 39: Roy Nelson nokautuje “Minotauro” Nogueirę!
Dan Hardy: Cóż Roy to była niesamowita moc uderzenia. Odprawiłeś legendę MMA. Czy myślisz, że był to ważny skalp w Twoim rekordzie?
Roy Nelson: To wielka rzecz znokautować "Big Noga". To jest legenda, dziękuję Ci za walkę. Walka z nim była prawdziwą walką dwóch ciężkich.
DH: Roy, to dosyć obszerna kategoria wagowa, wiele ciekawych walk przed Tobą. Wielu z Nich już pokonałeś, z kim widziałbyś się w kolejnym pojedynku?
RN: Wiesz co, zawsze powtarzam, że chcę walczyć o pas. Nie ma znaczenia z kim. To zaczyna się od nowa, mogę patrzeć w tył.
DH: Popatrzmy na koniec walki. Potężna prawa ręka wylądowała na twarzy Twojego oponenta. Powiedz jak robisz to z taką precyzją?
RN: Widziałem, że w pewnym momencie opuszcza lewą rękę i udało się ulokować prawy opadający, i tyle. Szybka decyzja.
DH: Jestem pod ogromnym wrażeniem. Wiele razy sam byłem w takich opałach dlatego wiem, że nie jest to łatwa sprawa, opanować gorączkę, która Cię wtedy dopada. To była walka zaplanowana na 5 rund, Tobie udało się zrobić to w 1. Czy oczekiwałeś walki w parterze, czy raczej w stójce?
RN: Może i on planował, żeby przez 5 rund kulać się ze mną w parterze, obalać mnie, ale cóż moja prawa ręka była szybsza :)
DH: Jeszcze raz wyrazy uznania za nokaut. Panie i Panowie, Roy Nelson!
Zobacz także:
UFC Fight Night 39: Roy Nelson nokautuje “Minotauro” Nogueirę!