Raphael Assuncao (21-4 MMA, 5-1 UFC) ostatnio zwrócił się do UFC z prośbą o zestawienie go z mistrzem UFC w wadze koguciej, Renanem Barao. Włodarze UFC mieli jednak pomysł na zestawienie go z Francisco Riverą, który doznał kontuzji podczas przygotowań i został zmuszony do wycofania się z pojedynku na UFC 170, które odbędzie się już 22 lutego w Las Vegas.

W związku z tym Assuncao zmierzy się z Pedro Munhozem, który legitymuje się nieskazitelnym bilansem, 10-0. Munhoz to były mistrz Resurrection Fighting Alliance. Ostatnią walkę stoczył 24 stycznia, nokautując w 41 sekund Billy'ego Danielsa.

Assuncao miał nadzieję, że wygranie 5-ciu pojedynków z rzędu da mu z automatu walkę o pas. Teraz wydaje się, że jest bardzo blisko celu. Ostatnio pokonał czołowych zawodników w swojej wadze, Mike'a Eastona i T.J. Dillashawa. Brazylijczyk nie zaznał goryczy porażki od 2011 roku.

Gala UFC 170 takes odbędzie się w Mandalay Bay Events Center w Las Vegas. W walce wieczoru zobaczymy starcie o pas wagi koguciej, gdzie zobaczymy 2 niepokonane zawodniczki,  Rondę Rousey i Sara McMann. Pojedynek Assuncao vs. Munhoz będzie częścią karty wstępnej.