Alexey Oleinik odmówił UFC!
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: wtorek, 03, grudzień 2013
36-letni rosyjski zawodnik MMA, Sambo i Jiu-Jitsu wagi ciężkiej Alexey Oleinik (48-9-1), odmówił szybkiej propozycji walki jaką złożyła mu organizacja UFC po podpisaniu w listopadzie kontraktu z gigantem walk MMA. Rosjanin znany jako "pogromca Cro Copa" nie zamierza być "wypełniaczem dziur" i planuje walczyć dopiero na początku przyszłego roku po dobrym przygotowaniu. Różni się on tym od wielu nuworyszy, którzy po podpisaniu myślą, że złapali Pana Boga za nogi i gotowi są bić się "choćby za chwilę i nie wiadomo za ile" - by użyć eufemizmu właściwego do sytuacji. Oleinik nie spieszy się i bierze walki z marszu.
"Myślę, że stanie się to w styczniu i lutym 2014 roku. Zaproponowali mi walkę w grudniu, ale powiedziałem, że potrzebuję trochę czasu, aby odpocząć po walce z Mirko Filipovicem. Za kilka dni mam zamiar udać się i trenować w Tajlandii, by zaplanować wszystko i by mój występ nie był przypadkowy. Treningi bezpośrednio przed walką w organizacji, będą zależeć od tego kiedy walka zostanie ogłoszona i jaki zostanie wybrany mi rywal. To może być walka w Rosji jak i za granicą" - powiedział Olejnik portalowi R-Sport.ru.
Według nieoficjalnych informacji Oleinik dostał propozycję na walkę z Guto Inocente na dzień 28-go grudnia UFC 168 w zastępstwie Shane del Rosario, który znalazł się w stanie agonalnym w szpitalu i na dobrą sprawę nie ma pewnych informacji o jego stanie, poza faktem, że nadal żyje. Rosjanin jednak odmówił i byłego triumfatora turnieju KSW w wadze średniej zobaczymy dopiero po nowym roku w oktagonie UFC. Wpływ niewątpliwie na jego decyzję miał też zapewne fakt, iż w 2013 roku stoczył pięć walk i kolejna byłaby nadmiernym wyzwaniem dla jego organizmu.
"Myślę, że stanie się to w styczniu i lutym 2014 roku. Zaproponowali mi walkę w grudniu, ale powiedziałem, że potrzebuję trochę czasu, aby odpocząć po walce z Mirko Filipovicem. Za kilka dni mam zamiar udać się i trenować w Tajlandii, by zaplanować wszystko i by mój występ nie był przypadkowy. Treningi bezpośrednio przed walką w organizacji, będą zależeć od tego kiedy walka zostanie ogłoszona i jaki zostanie wybrany mi rywal. To może być walka w Rosji jak i za granicą" - powiedział Olejnik portalowi R-Sport.ru.
Według nieoficjalnych informacji Oleinik dostał propozycję na walkę z Guto Inocente na dzień 28-go grudnia UFC 168 w zastępstwie Shane del Rosario, który znalazł się w stanie agonalnym w szpitalu i na dobrą sprawę nie ma pewnych informacji o jego stanie, poza faktem, że nadal żyje. Rosjanin jednak odmówił i byłego triumfatora turnieju KSW w wadze średniej zobaczymy dopiero po nowym roku w oktagonie UFC. Wpływ niewątpliwie na jego decyzję miał też zapewne fakt, iż w 2013 roku stoczył pięć walk i kolejna byłaby nadmiernym wyzwaniem dla jego organizmu.