free templates joomla

Mirko Cro Cop Filipovic w Glory?

Mirko Filipovic39-letni legendarny chorwacki fighter Mirko "Cro Cop" Filipovic (22-7 12 KO) najprawdopodobniej podpisał kontrakt z największą obecnie organizacją Kickboxingu na świecie jaką jest Glory Sports International. Na razie nie zostało to jeszcze potwierdzone przez samo GSI, ale wydaje się że jest to kwestia czasu. Według niektórych źródeł podpisanie umowy nastąpiło w zeszły weekend. Mirko jest ostatnim mistrzem chylącej się ku upadkowi po raz kolejny organizacji K-1, którą zarządza K-1 Global. Tytuł zdobył w ośmioosobowym turnieju w marcu br. w Zagrzebiu, powracając do walk kickboxerskich po paśmie klęsk w UFC.

Ostatni powrót do MMA także nie okazał się zbyt szczęśliwy dla Chorwata, który został zmuszony przez Rosjanina Alexeia Oleinika do poddania na gali Legend 2, ale plusem i niewątpliwym wkładem "Cro Copa" jest umożliwienie kontraktu z UFC rywalowi. Prawdopodobnie Mirko zrozumiał, że kolejna porażka to memento mori dla jego kariery w MMA i warto dorobić do emerytury na polu Kickboxingu.

Sześć zwycięskich walk z rzędu po odejściu z UFC na zasadach K-1 udowodniło, że Mirko jeszcze do końca nie zardzewiał. Ismael Londt czy Pavel Zhuravlev to światowa czołówka i z nimi Chorwat się uporał w dwóch ostatnich pojedynkach, zatem w Glory przy splocie okoliczności i starannym doborze rywala także może jeszcze pokazać się wiernym fanom jacy od lat uwielbiają Chorwata i są z nim na dobre i złe. Zresztą są wśród nich i nasi czytelnicy, stąd ta wiadomość na pewno ich ucieszy i będzie czekała na oficjalne potwierdzenie.

Mirko nie jest jedynym zawodnikiem z Bałkanów jaki związał się z Glory. Kolejnym jest jego rodak, potężny (198 cm/120 kg) Mladen Brestovac (41-9-1 27 KO). 30-letni zawodnik zanim wystąpi w Glory, stoczy jeszcze walkę na gali FFC 10 w Skopje w Macedonii z niemieckim fighterem Kirkiem Krouba. Także prawdopodobnie świetny 26-letni Rumun Andrei Stoica (31-5 21 KO), ma już podpisany kontrakt z GSI.