Organizacja UFC oglosiła, że gali UFC Fight Night 35, która odbędzie się 8 lutego 2014 roku w Brazylii, w Jaragua Do Sul, zobaczymy świetnie zapowiadające się starcie w kategorii średniej (84kg) pomiędzy Lyoto Machidą (20-4) i Gegardem Mousasim (34-3).
Lyoto Machida przeszedł ostatnio z wagi półciężkiej, w której miał za sobą pasmo porażek, do kategorii średniej, w której zaliczył bardzo udany debiut, na gali UFC Fight Night 30, nokautując już w pierwszej rundzie swojego przeciwnika, Marka Munoza.

Lyoto Machida (20-4) to 35-letni Brazylijczyk znany z bardzo nietypowego stylu walki, który powstał poprzez zmodyfikowanie jego źródłowego stylu walki, jakim jest karate shotokan do MMA. Machida może pochwalić się wieloma sukcesami w UFC. W 2009 roku pokonując Rashada Evansa przez nokaut zdobył pas UFC i po gali Dana White przyznał mu dodatkową premię za nokaut wieczoru gali UFC 98. Po walce z Evansem kariera „Dragona” nieco zwolniła, gdyż w drugiej obronie stracił on pas przegrywając ze swoim rodakiem Mauricio Ruą przez nokaut. Później Lyoto wygrywał z takimi zawodnikami jak: legendarny Randy Couture, Ryan Bader, Dan Henderson, a w ostatniej walce ze świetnym Markiem Munozem. Teraz będzie próbował odnieść kolejne zwycięstwo, lecz czeka go bez wątpienia bardzo ciężka walka z niezwykle wymagającym rywalem.

Gegard Mousasi (34-3) to 28-latek pochodzący z Armenii, lecz mieszkający i trenujący na stałe w Holandii, w klubie Red Devil International. W UFC ma on stosunkowo krótką karierę, gdyż stoczył na razie tylko jeden wygrany pojedynek. W debiucie dla największej organizacji MMA na świecie, w kwietniu bieżącego roku na gali UFC on FUEL TV 9 w Szwecji, pokonał Ilira Latifiego przez jednogłośną decyzję po 3 rundach. Pierwotnie miał się wtedy zmierzyć ze szwedzkim bohaterem Alexandrem Gustafssonem, lecz Szwed parę dni przed walką doznał kontuzji i był zmuszony wycofać się z pojedynku.
Wcześniej Ormianin wygrywał z rywalami z najwyższej półki, takimi jak: Ronaldo Souza, Denis Kang, Hector Lombard, Mark Hunt, Melvin Manhoef czy Renato Sobral. Wszystkie te walki toczył jednak w kategorii półciężkiej, a walka z Machidą będzie jego debiutem w kategorii średniej, co oznacza bardzo duże zbijanie wagi dla Gegarda i może odbić się na jego dyspozycji w dniu walki.