Kilka tygodni temu informowaliśmy was o 'rosyjskim przelewie' jaki Badr Hari otrzymał za swoją walkę z Zabitem Samedovem. Podopieczny Mike'a Passaniera został zastopowany w tamtej walce i teraz stan rywalizacji Marokańczyka z Białorusinem wynosi 2-1 dla Hariego. Dzisiaj przedstawiamy wam zdjęcia niesfornego złotego chłopca, który postanowił się nieco zabawić po walce. Marokański zawodnik, który wcześniejsze wizyty w klubach przypłącał kłopotami z prawem wynikłymi z bójek z ochroniarzami zawitał do najlepszego klubu nocnego w swojej ojczyźnie. Gwiazdor kickboxingu jednak zachowywał się przyzwoicie, bowiem nic nie słychać na temat ekscesów z jego udziałem, czy kolejnej sprawy sądowej.