Amerykański zawodnik MMA wagi lekkiej Dustin Poirier (30-8 MMA, 22-7 UFC) nie ustaje w krytyce swojego byłego rywala i największej gwiazdy Ultimate Fighting Championship słynnego Conora McGregora a także jego rywala Michaela Chandlera. Amerykanin nie wierzy w oficjalny powód wycofania się z walki.

Oficjalnie to kontuzja małego palca u nogi, której doznał na treningu była powodem absencji na gali UFC 303. „Przez lata dość często kontuzjowałem swój mały palec w nodze. Jednak moim zdaniem jego złamanie nie jest wystarczającym powodem do wycofania się z walki” – powiedział Poirier.

To nie wszystko. Oberwało się też Michaelowi Chandlerowi. "Kim ty do cholery jesteś?! Nie jesteś jednym z nas. Jesteś tu nowy. Jestem w UFC od długiego czasu. Irytuje mnie jego zachowanie. Kim jesteś? Masz tylko jedno zwycięstwo w lidze. Michael nie jest jednym z nas. Moja kariera w UFC rozpoczęła się ponad 10 lat temu. A on tu dopiero przyszedł. Muskularny Michael musi się uspokoić” – powiedział Poirier w wywiadzie dla „The MMA Hour”, Ariela Helvani.

Powodem irytacji jest sytuacja jaka wytworzyła się w wadze lekkiej wskutek udziału Chandlera i ciągłego oczekiwania na walkę z McGregorem. Akurat tych walk Poirier ma aż trzy na koncie i dwa razy pokonywał Irlandczyka. Dwa razy walczył też o pas mistrza z największymi tuzami wagi lekkiej: Khabibem Nurmagomedovem i Islamem Makhachovem. Z tym ostatnim na początku czerwca w Newark na UFC 302.

Na swoim koncie Dustin ma 30 zwycięstw, 9 porażek, a jedna walka została uznana za remisową. Dla UFC stoczył 29 walk w dwóch wagach: piórkowej i lekkiej. W obu walczył też z Conorem (UFC 178, UFC 257, UFC 264) tocząc z nim największą ilość walk. Lista pokonanych dodatkowo zawiera nazwiska byłych mistrzów i pretendentów jak: Max Holloway, Eddie Alvarez, Anthony Pettis i Justin Gaethje. Także Michael Chandler został przez niego rozbity w walce na UFC 281. Dana White kreślił "Diamenta" (przydomek Dustina - przyp. red.) mianem legendy UFC.

Autor: Tomasz Majewski