Dawny pogromca mistrza FEN w wadze piórkowej Kamila Łebkowskiego Brazylijczyk Gabriel "Gabito" Silva (7-0 MMA, 0-0 UFC) zadebiutuje w organizacji Ultimate Fighting Chmapionship i zmierzy się z bardzo mocnym Amerykaninem Rayem Borgiem (11-4 MMA, 5-4 UFC) podczas gali UFC on ESPN 4, która odbędzie się w dniu 20-go lipca 2019 w hali AT&T Center w San Antonio w Teksasie (USA).

24-letni brat znanego zawodnika UFC i Bellator MMA Ericka Silva został wypatrzony przez samego Danę White, który widział jego występ na gali LFA 63: Krantz vs. Patterson w marcu br. także w Teksasie. Prezes UFC nagrywał w Belton swój reality show pod nazwą „Looki'n For a Fight” i przyszedł osobiście by za kulisami, zaprosić sportowca do walki w swojej organizacji. "Gabito" nie śmiał odrzucić takiej oferty.

Był to jedyny występ młodego Brazylijczyka od 2017 roku kiedy to dwa lata wstecz na gali Fight Exclusive Night 16 w Warszawie pokonał na punkty pochodzącego z Żuromina, Łebkowskiego. W Teksasie pokonał przez nokaut Jake'a Heffernana. "Po mojej walce w LFA, wiedzieliśmy co ma się wydarzyć i prędzej czy później pojawi się ogłoszenie mojej następnej walki. Byłem już bardzo podekscytowany i zaniepokojony, ponieważ powiedziano, że zadebiutuję i chciałem wiedzieć kiedy? Od tamtej pory trenowałem, zintensyfikowałem trening, ale nie wiedziałem, kiedy i z kim będę walczył. Wtedy zadzwonił do mnie manager, który powiedział, że chcą ustawić walkę na 20 lipca przeciwko Rayowi Borgowi. Od razu się zgodziłem, powiedziałem, że jestem gotowy i wyjdę do wszystkim. Chciałem tylko znać szczegóły, poczekać na datę i wykonać dobrą robotę" - powiedział o okolicznościach występu w UFC w lipcu Silva.

Ray Borg jest z kolei po dwóch porażkach z Casey'em Kenneym na UFC on ESPN 2 w tym roku w marcu i Demetriousem Johnsonem w 2017 roku, kiedy to próbował zdobyć pas wagi muszej (57 kg). Nie ma co ukrywać, że jest zdesperowany, postawiony pod ścianą z powodu odwołań kilku walk z powodu kontuzji. Borg był w oku cyklonu wydarzeń UFC 223, gdy Conor McGregor atakiem na autobus doprowadził do uszkodzenia oka Borga. Na dzień przed galą w Nowym Jorku wycofano go z walki z Brandonem Moreno. To nie wszystkie klopoty życiowe Amerykanina, bowiem jego nowonarodzony syn Anthony Borg przeszedł kilka operacji mózgu, dlatego też "The Tazmexican Devil" musiał zrezygnować z walki z Josephem Benavidezem.