free templates joomla

Dziennikarz straszliwie znokautowany przez kickboxera! Video

Tedi Constantin vs Mircea BadeaJeden z najpopularniejszych rumuńskich prezenterów telewizyjnych 44-letni Mircea Badea prowadzący bardzo kontrowersyjny program Antena 3 w rumuńskiej telewizji krytykujący m.in. polityków, celebrytów i sportowców a także omawiający bieżące wydarzenia, postanowił od słów do czynów. Ponieważ uważa się za eksperta m.in. także w sztukach walki, postanowił się zmierzyć z przeciętnym kickboxerem Teodorem "Tedi Emi" Constantinem walczącym w K-1.

Między panami iskrzyło już wcześniej, bowiem zmierzyli się już raz w 2014 roku a w tym czasie przybyło im pól do konfliktu. Między innymi o konflikt z motocyklistami, których atakował Badea. Przed walką dziennikarz oskarżał Emi o używanie dopingu i twierdził, że wszyscy zawodnicy Sztuk Walki jadą na "holenderskim soku pomarańczowym".

Badea pamietał porażkę sprzed 5 lat i jego męskie ego domagało się zemsty. Badea jest fanatykiem ćwiczeń, zdrowia i tężyzny fizycznej, czym często chwali się w mediach społecznościowych. Podczas przygotowań do walki nie brakowało personalnych uszczypliwości i spodziewano sie ostrej bitki. Nie trzeba dodawać, że afera i sensacja była w tym wypadku oczekiwana przez wszystkich. Oczekiwano zwycięstwa bojowego żurnalisty. 

Niestety było inaczej niż się spodziewano, przynajmniej dla dziennikarza Badei. Walka niestety była bardzo jednostronna i skończyła się na dobre zanim się zaczęła, bowiem prezenter został straszliwie znokautowany kopnięciem kolanem już w pierwszej akcji. Co więcej przez wiele minut zszokowani widzowie w centrum handlowym Grand Arena Mall w Bukareszcie, patrzyli jak znajomi i trenerzy próbowali przywrócić go do życia.

Ostatecznie udało się to po kilkuminutowej akcji reanimacyjnej, dzięki obecności lekarza. Udało się też go doprowadzić do jako takiego stanu świadomości ze wszystkimi tego konsekwencjami. Teraz wielu widzów i sympatyków martwi się o dobre samopoczucie prezentera, no i oczywiście jakąś fachową poradę odnośnie chęci walk.