UFC on ESPN+ 1: była mistrzyni KSW Ariane Lipski przegrywa z Joanne Calderwood
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: niedziela, 20, styczeń 2019
Niezbyt udany debiut w organizacji UFC zanotowała była mistrzyni polskiej KSW Ariane Lipski (11-4 MMA, 0-1 UFC), która podczas sobotniej gali UFC on ESPN+ 1: Cejudo vs. Dillashaw na Brooklinie w Nowym Jorku, zmierzyła się ze Szkotką Joanne Calderwood (13-3 MMA, 5-3 UFC). 25-letnia zawodniczka, która 26-go stycznia obchodzić będzie urodziny, nie sprawiła sobie prezentu, ulegaląc Calderwood na punkty.
Generalnie poza pierwszą rundą punktacja walki była wyższa dla Szkotki, niżby to wynikało z jej przebiegu. Sędziowie punktowali 30-26 dwa razy i raz 30-27 dla "JJ" co wskazywałoby na deklasację Brazylijki a tak nie było.
W pierwszym starciu owszem Lipski broniła się w parterze przed kończącym duszeniem zza pleców, ale ostatecznie udało jej się przetrwać. Kolejne starcie w stójce prowadziła do momentu, gdy Calderwood "skradła" je w końcowce pracując w klinczu przy siatce.
W trzecim w końcu Lipski zaryzykowała i obaliła Szkotkę. Później ta pokazała klasę z dołu broniąc się i przechodząc do groźnych kontr grapplerskich. Lipski kolejno unikała trójkątów nogami i dźwigni, ale była bezradna w tym starciu. Niestety sędziowie nie dali jej zbyt wielu punktów i tak doznała bolesnej porażki. Zwycięstw musi szukać w kolejnych walkach.
Generalnie poza pierwszą rundą punktacja walki była wyższa dla Szkotki, niżby to wynikało z jej przebiegu. Sędziowie punktowali 30-26 dwa razy i raz 30-27 dla "JJ" co wskazywałoby na deklasację Brazylijki a tak nie było.
W pierwszym starciu owszem Lipski broniła się w parterze przed kończącym duszeniem zza pleców, ale ostatecznie udało jej się przetrwać. Kolejne starcie w stójce prowadziła do momentu, gdy Calderwood "skradła" je w końcowce pracując w klinczu przy siatce.
W trzecim w końcu Lipski zaryzykowała i obaliła Szkotkę. Później ta pokazała klasę z dołu broniąc się i przechodząc do groźnych kontr grapplerskich. Lipski kolejno unikała trójkątów nogami i dźwigni, ale była bezradna w tym starciu. Niestety sędziowie nie dali jej zbyt wielu punktów i tak doznała bolesnej porażki. Zwycięstw musi szukać w kolejnych walkach.