Nate Diaz: gdybym wcześniej układał strategię do walki, to miałbym kilka walk o pas!
- Kategoria: Wywiady
- Opublikowano: czwartek, 06, grudzień 2012
W najbliższą sobotę podopieczny Cesara Gracie, Nate Diaz stanie przed największym wyzwaniem w swojej karierze. Pięciorundowa batalia o pas wagi lekkiej z Benem Hendersonem na gali UFC on FOX 5 to zdecydowanie największa walka w karierze Diaza. W wywiadzie z Arielem Helwanim Diaz mówi o tym, co by było gdyby układał strategię, dostrzega luki Hendersona i ocenia jego przygotowania z trash talku.
Ariel Helwani: Podobno w rozmowach z Cesarem nie poruszaliście tematu, jak wielką walką jest pojedynek o pas. Jak to wygląda dla Ciebie?
Nate Diaz: Tak, to pięciorundowa walka, stawką będzie pas wagi lekkiej. Trenowałem ciężko i jestem gotowy na grzmoty.
AH: Walczysz w walce wieczoru na gali w krajowej telewizji. Czy to wpływa jakoś na Ciebie?
ND: Jestem podekscytowany i chcę wypaść najlepiej jak tylko mogę.
AH: Benson Henderson poprosił swoich sparingpartnerów, by podczas sparingów mówili dużo do niego. Przyznał, że to mu przeszkadza. Czy będziesz mówił do niego w klatce, skoro on się do tego przygotowuje?
ND: Nie wiem, nie przykładam do tego jakiejś większej wagi. Słyszałem, ze się na to przygotowywał. Zobaczymy co będzie w klatce.
AH: Ale Ty naprawdę mówisz coś w klatce, bo ostatnio nie zauważyłem wielu przypadków.
ND: Staram się nie mówić nic w środku. Staram się walczyć z mocnymi zawodnikami i co się dzieje w klatce, to się dzieje, to nie jest specjalnie.
AH: Henderson powiedział, że jest pod wrażeniem Twoich umiejętności. Czy Ty masz podobnie?
ND: Każdy jego występ jest imponujący. Był mistrzem WEC, pokonał wielu mocnych rywali.
AH: Myślałeś kiedyś, że zdobędziesz pas mistrza UFC przed Nickiem?
ND: Nie, nigdy o tym nie myślałem. Jednak mam pewną teorię, bo my zwykle nie mamy żadnego planu na walkę. Gdybyśmy większą uwagę przykładali strategii, to juź dawno obaj walczylibyśmy o pasy.
AH: Jakie braki Bensona Hendersona chcesz odsłonić w waszej walce?
ND: Jakie tylko znajdę. On jest naprawdę dobrym zawodnikiem. Chcę wykorzystać każdy jego moment zagubienia, każdy nawet najmniejszy błąd.
Ariel Helwani: Podobno w rozmowach z Cesarem nie poruszaliście tematu, jak wielką walką jest pojedynek o pas. Jak to wygląda dla Ciebie?
Nate Diaz: Tak, to pięciorundowa walka, stawką będzie pas wagi lekkiej. Trenowałem ciężko i jestem gotowy na grzmoty.
AH: Walczysz w walce wieczoru na gali w krajowej telewizji. Czy to wpływa jakoś na Ciebie?
ND: Jestem podekscytowany i chcę wypaść najlepiej jak tylko mogę.
AH: Benson Henderson poprosił swoich sparingpartnerów, by podczas sparingów mówili dużo do niego. Przyznał, że to mu przeszkadza. Czy będziesz mówił do niego w klatce, skoro on się do tego przygotowuje?
ND: Nie wiem, nie przykładam do tego jakiejś większej wagi. Słyszałem, ze się na to przygotowywał. Zobaczymy co będzie w klatce.
AH: Ale Ty naprawdę mówisz coś w klatce, bo ostatnio nie zauważyłem wielu przypadków.
ND: Staram się nie mówić nic w środku. Staram się walczyć z mocnymi zawodnikami i co się dzieje w klatce, to się dzieje, to nie jest specjalnie.
AH: Henderson powiedział, że jest pod wrażeniem Twoich umiejętności. Czy Ty masz podobnie?
ND: Każdy jego występ jest imponujący. Był mistrzem WEC, pokonał wielu mocnych rywali.
AH: Myślałeś kiedyś, że zdobędziesz pas mistrza UFC przed Nickiem?
ND: Nie, nigdy o tym nie myślałem. Jednak mam pewną teorię, bo my zwykle nie mamy żadnego planu na walkę. Gdybyśmy większą uwagę przykładali strategii, to juź dawno obaj walczylibyśmy o pasy.
AH: Jakie braki Bensona Hendersona chcesz odsłonić w waszej walce?
ND: Jakie tylko znajdę. On jest naprawdę dobrym zawodnikiem. Chcę wykorzystać każdy jego moment zagubienia, każdy nawet najmniejszy błąd.