UFC Fight Night 116 Rockhold vs Branch - typowanie redakcji
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: sobota, 16, wrzesień 2017
W sobotę, 16 września The Ultimate Fighting Championship zawita ze swoją galą z serii UFC Fight Night 116 do Pittsburgha, w stanie Pennsylwania, w USA. Kibice będący w PPG Paints Arena zobaczą na żywo 10 pojedynków na zasadach MMA. W walce wieczoru dojdzie do starcia byłego mistrza wagi średniej, Luke Rockholda, z niedawnym pogromcą naszego Krzysztofa Jotki, Davidem Branchem. My jak zawsze postaramy się przedstawić nasze przewidywania co do przebiegu walk z karty głównej oraz zabawić się w typowanie wszystkich pojedynków. Zapraszamy do lektury.
Justin Ledet (8-0) vs Azunna Anyanwu (14-4)
36 letni Azunna Anyanwu zadebiutuje w oktagonie UFC. Swój kontrakt wywalczył na "Dana White's Tuesday Night Contender", nokautując w 2 rundzie Grega Rebello. Ten 113kg zawodnik posiada bardzo ogromną siłę ciosu. W swojej karierze wygrał 8 walk przez nokaut. Justin Ledet jest młodszy od Azunna o 8 lat. Jeszcze nigdy nie zaznał samku porażki. Swoje dwie walki w UFC wygrał, a ostatnią rozstrzygnął już w pierwszej rundzie, poddając swojego rywala przez duszenie zza pleców. Jego umiejętności walki w parterze stoją na bardzo wysokim poziomie. Przewidujemy, że Justin Ledet podda swojego rywala już w pierwszej rundzie i zapisze 9 zwycięstwo w swoim rekordzie.
TYP: Justin Ledet (zwycięstwo przez poddanie w 1 rundzie)
Kamaru Usman (10-1) vs Sergio Moraes (12-2-1)
Kamaru Usman, to zwycięzca 21 edycji programu The Ultimate Fighter. Zajmuje 13 miejsce w rankingu kategorii półśredniej i jest niepokonany w UFC. Popularny "The Nigerian Nightmare", czyli w polskim tłumaczeniu, nigeryjski koszmar jest świetnie ułożonym zawodnikiem o nienagannej technice walki i żelaznej kondycji. Jego rywal z Brazylii, Sergio Moraes, zaczął swoją przygodę z UFC od porażki, a od tamtej pory wznosi się na fali 6 zwycięstw i 1 remisu. Jego ulubioną płaszczyzną walki jest zdecydowanie parter. Myślimy, że Sergio tam będzie chciał odbywać oktagonową wojnę ze swoim rywalem, aczkolwiek Kamaru jest na tyle doświadczonym zawodnikiem, że do tego nie dopuści i będzie kontrolował przebieg walki w stójce. Przeczuwamy, że pojedynek odbędzie się na pełnym dystansie i prze jednogłośną decyzję sędziowską zwycięży Kamaru Usman.
TYP: Kamaru Usman (zwycięstwo przez decyzję sędziowską)
Gregor Gillespie (9-0) vs Jason Gonzalez (11-3)
Trzecia walka z karty głównej odbędzie się w kategorii lekkiej. Na przeciwko siebie staną dwaj zawodnicy z USA. Niepokonany Gregor Gillespie stoczy swój drugi pojedynek dla UFC. W swojej ostatniej walce w błyskawicznym tempie rozprawił się z Andrew Holbrookiem, nokautując go w 21 sekund. Jego rywal, Jason Gonzalez jak dotychczas również stoczył dwie walki w najlepszej organizacji MMA na świecie. Pierwszy pojedynek przegrał przez nokaut, a drugie starcie wygrał przez poddanie w pierwszej rundzie z J.C. Cottrell. Ta walka na pewno nie osiągnie pełnego wymiaru czasowego. Jason chcąc sprowadzić walkę do parteru będzie mógł się natknąć, na któreś z niebezpiecznych kopnięć Gregora, które pośle go na deski, a tam Gillespie dokończy swojego dzieła zniszczenia.
TYP: Gregor Gillespie (zwycięstwo przez nokaut w 1 rundzie)
Hector Lombard (34-7-1) vs Anthony Smith (27-12)
Weteran z Kuby, Hector Lombard przegrał 3 ostatnie swoje starcia. Ma 39 lat i jest już mocno porozbijanym zawodnikiem, ale cały czas straszy swoją piekielną siłą ciosów. Ta walka jest dla niego o być albo nie być w UFC. Natomiast jest rywal, Anthony Smith jest o 10 lat młodszy i pnie się w górę popularności w amerykańskiej organizacji MMA. Swoje dwa ostatnie pojedynki wygrał w bardzo efektowny sposób. Elivs Mutapcic skosztował jego soczyste łokcie i ciosy z pięści, a Andrew Sanchez odczuł mocne kopnięcie w głowę, a później grad piekielnych ciosów na deskach. Oba zwycięstwa zanotował przez nokaut w bardzo pięknym stylu. Obaj zawodnicy raczej od samego początku pójdą na wielką wymianę ciosów i kopnięć, a tym który będzie skuteczniejszy w swoich atakach według nas okaże się Anthony Smith.
TYP: Anthony Smith (zwycięstwo przez nokaut w 1 rundzie)
Mike Perry (10-1) vs Alex Reyes (13-2)
Co-main event zapowiada się bardzo fascynująco. W oktagonie spotkają się królowie nokautu. Debiutujący w UFC Alex Reyes swoje wszystkie 13 zwycięstw zanotował przed czasem, w tym 9 krotnie nokautował swoich rywali. Natomiast Mike Perry 100% swoich zwycięstw osiągnął nokautując swoich konkurentów sportowych. Jedyną porażkę poniósł z rąk Alan Joubana. Myślimy, że ta walka nie potrwa długo i już w pierwszych sekundach walki możemy być świadkami pięknego nokautu.
TYP: Mike Perry (zwycięstwo przez nokaut w 1 rundzie)
Luke Rockhold (15-3) vs David Branch (21-3)
Walka wieczoru pomiędzy byłym mistrzem UFC w kategorii średniej, Luke Rockholdem, a byłym mistrzem WSOF tej samej kategorii wagowej, Davidem Branchem. Zdecydowanym faworytem wśród bukmacherów jest Luke Rockhold, ale nie ma co przekreślać na zapas szans Davida Brancha, który umie swoje walki bardzo mądrze rozgrywać taktycznie. David powrócił do UFC po 6 letniej przerwie. Wcześniej stoczył dla amerykańskiej organizacji 4 pojedynki z czego odniósł 2 zwycięstwa, w tym jedno nad Tomaszem Drwalem i poniósł dwie porażki. Jest niepokonanym zawodnikiem od 2012r. Luke Rockhold wraca po rocznej przerwie od zawodowych startów, a także po porażce i jednocześnie utracie mistrzowskiego pasa. Kto śledzi karierę tego zawodnika i czyta oraz ogląda z nim wywiady, to wie, że drzemie w nim bardzo duża ambicja i motywacja, aby powrócić na tron wagi średniej UFC. W swojej najbliższej walce te mistrzowskie aspiracje będzie chciał za wszelką cenę udowodnić. Sądzimy, że ta walka odbędzie się w pełnym wymiarze czasowym i potrwa całe 5 rund.
TYP: Luke Rockhold (zwycięstwo przez decyzje sędziowską)
TYPY POZOSTAŁYCH WALK:
Olivier Aubin-Mercier (9-2) vs Tony Martin (12-3)
TYP: Olivier Aubin-Mercier (zwycięstwo przez poddanie w 2 rundzie)
Daniel Spitz (5-1) vs Anthony Hamilton (15-7)
TYP: Anthony Hamilton (zwycięstwo przez decyzje sędziowską)
Krzysztof Jotko (19-2) vs Uriah Hall (12-8)
TYP: Krzysztof Jotko (zwycięstwo przez decyzję sędziowską)
Gilbert Burns (11-2) vs Jason Saggo (12-3)
TYP: Gilbert Burns (zwycięstwo przez poddanie w 2 rundzie)
Tekst opracował: Sebastian "Młody" Szczerek
36 letni Azunna Anyanwu zadebiutuje w oktagonie UFC. Swój kontrakt wywalczył na "Dana White's Tuesday Night Contender", nokautując w 2 rundzie Grega Rebello. Ten 113kg zawodnik posiada bardzo ogromną siłę ciosu. W swojej karierze wygrał 8 walk przez nokaut. Justin Ledet jest młodszy od Azunna o 8 lat. Jeszcze nigdy nie zaznał samku porażki. Swoje dwie walki w UFC wygrał, a ostatnią rozstrzygnął już w pierwszej rundzie, poddając swojego rywala przez duszenie zza pleców. Jego umiejętności walki w parterze stoją na bardzo wysokim poziomie. Przewidujemy, że Justin Ledet podda swojego rywala już w pierwszej rundzie i zapisze 9 zwycięstwo w swoim rekordzie.
TYP: Justin Ledet (zwycięstwo przez poddanie w 1 rundzie)
Kamaru Usman (10-1) vs Sergio Moraes (12-2-1)
Kamaru Usman, to zwycięzca 21 edycji programu The Ultimate Fighter. Zajmuje 13 miejsce w rankingu kategorii półśredniej i jest niepokonany w UFC. Popularny "The Nigerian Nightmare", czyli w polskim tłumaczeniu, nigeryjski koszmar jest świetnie ułożonym zawodnikiem o nienagannej technice walki i żelaznej kondycji. Jego rywal z Brazylii, Sergio Moraes, zaczął swoją przygodę z UFC od porażki, a od tamtej pory wznosi się na fali 6 zwycięstw i 1 remisu. Jego ulubioną płaszczyzną walki jest zdecydowanie parter. Myślimy, że Sergio tam będzie chciał odbywać oktagonową wojnę ze swoim rywalem, aczkolwiek Kamaru jest na tyle doświadczonym zawodnikiem, że do tego nie dopuści i będzie kontrolował przebieg walki w stójce. Przeczuwamy, że pojedynek odbędzie się na pełnym dystansie i prze jednogłośną decyzję sędziowską zwycięży Kamaru Usman.
TYP: Kamaru Usman (zwycięstwo przez decyzję sędziowską)
Gregor Gillespie (9-0) vs Jason Gonzalez (11-3)
Trzecia walka z karty głównej odbędzie się w kategorii lekkiej. Na przeciwko siebie staną dwaj zawodnicy z USA. Niepokonany Gregor Gillespie stoczy swój drugi pojedynek dla UFC. W swojej ostatniej walce w błyskawicznym tempie rozprawił się z Andrew Holbrookiem, nokautując go w 21 sekund. Jego rywal, Jason Gonzalez jak dotychczas również stoczył dwie walki w najlepszej organizacji MMA na świecie. Pierwszy pojedynek przegrał przez nokaut, a drugie starcie wygrał przez poddanie w pierwszej rundzie z J.C. Cottrell. Ta walka na pewno nie osiągnie pełnego wymiaru czasowego. Jason chcąc sprowadzić walkę do parteru będzie mógł się natknąć, na któreś z niebezpiecznych kopnięć Gregora, które pośle go na deski, a tam Gillespie dokończy swojego dzieła zniszczenia.
TYP: Gregor Gillespie (zwycięstwo przez nokaut w 1 rundzie)
Hector Lombard (34-7-1) vs Anthony Smith (27-12)
Weteran z Kuby, Hector Lombard przegrał 3 ostatnie swoje starcia. Ma 39 lat i jest już mocno porozbijanym zawodnikiem, ale cały czas straszy swoją piekielną siłą ciosów. Ta walka jest dla niego o być albo nie być w UFC. Natomiast jest rywal, Anthony Smith jest o 10 lat młodszy i pnie się w górę popularności w amerykańskiej organizacji MMA. Swoje dwa ostatnie pojedynki wygrał w bardzo efektowny sposób. Elivs Mutapcic skosztował jego soczyste łokcie i ciosy z pięści, a Andrew Sanchez odczuł mocne kopnięcie w głowę, a później grad piekielnych ciosów na deskach. Oba zwycięstwa zanotował przez nokaut w bardzo pięknym stylu. Obaj zawodnicy raczej od samego początku pójdą na wielką wymianę ciosów i kopnięć, a tym który będzie skuteczniejszy w swoich atakach według nas okaże się Anthony Smith.
TYP: Anthony Smith (zwycięstwo przez nokaut w 1 rundzie)
Mike Perry (10-1) vs Alex Reyes (13-2)
Co-main event zapowiada się bardzo fascynująco. W oktagonie spotkają się królowie nokautu. Debiutujący w UFC Alex Reyes swoje wszystkie 13 zwycięstw zanotował przed czasem, w tym 9 krotnie nokautował swoich rywali. Natomiast Mike Perry 100% swoich zwycięstw osiągnął nokautując swoich konkurentów sportowych. Jedyną porażkę poniósł z rąk Alan Joubana. Myślimy, że ta walka nie potrwa długo i już w pierwszych sekundach walki możemy być świadkami pięknego nokautu.
TYP: Mike Perry (zwycięstwo przez nokaut w 1 rundzie)
Luke Rockhold (15-3) vs David Branch (21-3)
Walka wieczoru pomiędzy byłym mistrzem UFC w kategorii średniej, Luke Rockholdem, a byłym mistrzem WSOF tej samej kategorii wagowej, Davidem Branchem. Zdecydowanym faworytem wśród bukmacherów jest Luke Rockhold, ale nie ma co przekreślać na zapas szans Davida Brancha, który umie swoje walki bardzo mądrze rozgrywać taktycznie. David powrócił do UFC po 6 letniej przerwie. Wcześniej stoczył dla amerykańskiej organizacji 4 pojedynki z czego odniósł 2 zwycięstwa, w tym jedno nad Tomaszem Drwalem i poniósł dwie porażki. Jest niepokonanym zawodnikiem od 2012r. Luke Rockhold wraca po rocznej przerwie od zawodowych startów, a także po porażce i jednocześnie utracie mistrzowskiego pasa. Kto śledzi karierę tego zawodnika i czyta oraz ogląda z nim wywiady, to wie, że drzemie w nim bardzo duża ambicja i motywacja, aby powrócić na tron wagi średniej UFC. W swojej najbliższej walce te mistrzowskie aspiracje będzie chciał za wszelką cenę udowodnić. Sądzimy, że ta walka odbędzie się w pełnym wymiarze czasowym i potrwa całe 5 rund.
TYP: Luke Rockhold (zwycięstwo przez decyzje sędziowską)
TYPY POZOSTAŁYCH WALK:
Olivier Aubin-Mercier (9-2) vs Tony Martin (12-3)
TYP: Olivier Aubin-Mercier (zwycięstwo przez poddanie w 2 rundzie)
Daniel Spitz (5-1) vs Anthony Hamilton (15-7)
TYP: Anthony Hamilton (zwycięstwo przez decyzje sędziowską)
Krzysztof Jotko (19-2) vs Uriah Hall (12-8)
TYP: Krzysztof Jotko (zwycięstwo przez decyzję sędziowską)
Gilbert Burns (11-2) vs Jason Saggo (12-3)
TYP: Gilbert Burns (zwycięstwo przez poddanie w 2 rundzie)
Tekst opracował: Sebastian "Młody" Szczerek