Rozpoczęło się właśnie postępowanie sądowe w sprawie War Machine, czyli Jona Koppenhavera, byłego zawodnika organizacji UFC i Bellator. Został on oskarżony łącznie o 34 przestępstwa, w tym o pobicie i próbę zabójstwa swojej ex-dziewczyny, Christy Mack, aktorki filmów dla dorosłych, której pełne imię i nazwisko to Christine Mackinday.

Poszkodowana zeznawała przed sądem w hrabstwie Clark w stanie Nevada. Mack nie było łatwo mówić o tym, co działo się w jej związku, którym rządziła agresja i przemoc w wykonaniu już od dawna nie walczącego w MMA War Machine.

''Chciałam jedynie, żeby był szczęśliwy. Mogłam powstrzymać go od uderzenia mnie lub od rozzłoszczenia się poprzez robienie czynności o charakterze seksualnym. Teraz rozumiem czym jest manipulacja i nadużycie w związku. Patrzę wstecz i wiem, iż nie powinno to tak wyglądać.''

Mack bała się o swoje życie, dlatego też przez dłuższy czas nie zgłaszała niczego na policję, poza tym przyznała, że zaślepiały ją uczucia, jakie żywiła do swojego oprawcy. Zeznała, że War Machine zagroził jej, że w przypadku gdy ten wyląduje w więzieniu, to naśle na nią i na jej bliskich znajomych z Navy SEALs lub Hells Angels. Natomiast kiedy pewnego razu Mack chciała uciec z samochodu podczas gdy War Machine znęcał się nad nią, ten miał obiecać jej, że ją zabije.

Oskarżony zdaje się nie poczuwać do jakiejkolwiek odpowiedzialności czy wyrzutów sumienia, ponieważ nie przyznaje się do popełnienia żadnego z 34 zarzucanych mu przestępstw. Gdy rozprawa War Machine dobiegnie końca, może okazać się, że czeka go bardzo długa odsiadka i wówczas już na pewno nie będzie mu tak wesoło.