Sobotnia gala UFC Fight Night 104 [TUTAJ LINK] w Houston wyjaśniła kwestię tego, z kim Joanna Jędrzejczyk (13-0 MMA, 7-0 UFC) przystąpi do piątej obrony tytułu mistrzowskiego w wadze słomkowej. Podczas tego wydarzenia świetny występ dała Jessica Andrade (16-5 MMA, 7-3 UFC) i to ona zgodnie z przewidywaniami stanie do boju z niepokonaną Polką.

Andrade w swojej trzeciej walce w limicie 115 funtów (52,2 kg) odniosła trzecie zwycięstwo, tym razem po decyzji sędziowskiej nad Angelą Hill (6-3 MMA, 1-3 UFC). Zawodniczka z Brazylii przeważała od początku do końca w starciu z mistrzynią Invicta FC pokazując, że jest nie tylko bardzo dobrą, ale i bardzo efektownie walczącą fighterką.

Nic więc dziwnego, że Dana White już po zakończeniu gali zapytany o to czy to właśnie ''Bate Estaca'' spotka się w klatce z Jędrzejczyk, ten odpowiedział twierdząco.

''Absolutnie tak. Jeśli zobaczycie, w jaki sposób Andrade dzisiaj walczyła, wyobraźcie sobie ją i Jędrzejczyk rywalizujące ze sobą i jaka to będzie wojna. To będzie bardzo emocjonująca walka.''

White był pod wrażeniem tego, co Brazylijka pokazała w starciu z Hill. sam bój ocenił bardzo wysoko, chwaląc obie uczestniczki.

''W kobiecych kategoriach wagowych była to jedna z najlepszych walk jaka kiedykolwiek miała miejsce. Ten pojedynek był niesamowity. Obie dziewczyny trafiały siebie nawzajem bombami. Co za wspaniała walka!''  

Teraz trzeba tylko czekać na termin konfrontacji o pas. Sama Andrade przyznała, że pasowałby jej kwiecień lub maj. Wówczas odbędą się m.in. gale UFC 210 w Buffalo oraz UFC 211 w Dallas. Możliwe więc, iż to właśniej na jednej z nich Jędrzejczyk będzie bronić swojego tytułu w potyczce z preferującą ofensywny styl walki Andrade.