Konrad Bieńkowski, trener kadry nadorodwej Wushu Sanda, na Armenia Sanda Camp – część 3
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: niedziela, 23, październik 2016
Prezentujemy trzecią część relacji z wyjazdu Konrada Bieńkowskiego, trenera kadry narodowej Polski Wushu Sanda, na Armenia Sanda Camp.
Witam wszystkich!
Codzienne treningi zakończone kilkoma rundami sparingów są niezwykle efektywne. W czwartek 20 października na zaproszenie Karapet'a Tavosyan'a v-ce Mistrza Europy 2016 (z którym trenowałem i sparowałem dzień wcześniej), miałem okazję prowadzić część techniczną treningu juniorów młodszych (tak naprawdę jeszcze dzieci), w jego szkole Sanda. Był to ostatni trening młodych zawodników przed sobotnimi zawodami.
W sobotę 22 października o godzinie 7.00 wyjechaliśmy na Otwarte Mistrzostwa Regionu do wioski Aragatsavan (Aragats). Klimat ormiańskiej wioski, budynek szkolny, sala teatralna w której odbywały się walki już na wstępie dały dużo emocji.
Walki ruszyły... najmłodsza kategoria wiekowa. Już siedmioletni chłopcy WALCZĄCY w Sanda w samych rękawicach. Najstarszą kategorią wiekową była ta 15-16 lat. Wszystkich walk było ponad 100! Większość bardzo zaciętych, dużo walk z rozstrzygającą 3 rundą. Kilka pojedynków z udziałem dziewczyn.
Na szczęście, mimo że walki były toczone tylko w rękawicach, kontuzji nie było zbyt wiele. Trochę walk było wygranych przed czasem. Po wyliczeniu i decyzję sędziego na "platformie", mocnych rzutach lub przez niezdolność do dalszej walki.
Rozmawiając z prezesem Tigran Chobanyan'em zaprosiłem półoficjalnie reprezentację na nasze czerwcowe Międzynarodowe Mistrzostwa Polski Wushu.
Sportowe pozdrowienia z Erewania.
Konrad Bieńkowski
Zobacz także:
* Konrad Bieńkowski na Armenia Sanda Camp – część 2
* Konrad Bieńkowski na Armenia Sanda Camp – część 1
Witam wszystkich!
Codzienne treningi zakończone kilkoma rundami sparingów są niezwykle efektywne. W czwartek 20 października na zaproszenie Karapet'a Tavosyan'a v-ce Mistrza Europy 2016 (z którym trenowałem i sparowałem dzień wcześniej), miałem okazję prowadzić część techniczną treningu juniorów młodszych (tak naprawdę jeszcze dzieci), w jego szkole Sanda. Był to ostatni trening młodych zawodników przed sobotnimi zawodami.
W sobotę 22 października o godzinie 7.00 wyjechaliśmy na Otwarte Mistrzostwa Regionu do wioski Aragatsavan (Aragats). Klimat ormiańskiej wioski, budynek szkolny, sala teatralna w której odbywały się walki już na wstępie dały dużo emocji.
Walki ruszyły... najmłodsza kategoria wiekowa. Już siedmioletni chłopcy WALCZĄCY w Sanda w samych rękawicach. Najstarszą kategorią wiekową była ta 15-16 lat. Wszystkich walk było ponad 100! Większość bardzo zaciętych, dużo walk z rozstrzygającą 3 rundą. Kilka pojedynków z udziałem dziewczyn.
Na szczęście, mimo że walki były toczone tylko w rękawicach, kontuzji nie było zbyt wiele. Trochę walk było wygranych przed czasem. Po wyliczeniu i decyzję sędziego na "platformie", mocnych rzutach lub przez niezdolność do dalszej walki.
Rozmawiając z prezesem Tigran Chobanyan'em zaprosiłem półoficjalnie reprezentację na nasze czerwcowe Międzynarodowe Mistrzostwa Polski Wushu.
Sportowe pozdrowienia z Erewania.
Konrad Bieńkowski
Zobacz także:
* Konrad Bieńkowski na Armenia Sanda Camp – część 2
* Konrad Bieńkowski na Armenia Sanda Camp – część 1