UFC Fight Night 95: Cristiane ''Cyborg'' demoluje kolejną rywalkę! Wyniki!
- Kategoria: Wyniki Świat
- Opublikowano: niedziela, 25, wrzesień 2016
Na gali UFC Fight Night 95 w Brasilii dnia 24 września 2016 roku na trzynaście konfrontacji w aż dziesięciu triumfowali zawodnicy gospodarzy, tak więc Brazylijczycy mieli tego dnia wiele powodów do radości. Co już stało się tradycją, litości dla swojej przeciwniczki nie miała Cristiane Justino (17-1 MMA, 2-0 UFC), którą widzieliśmy w main evencie. ''Cyborg'' tym razem pokonała Linę Lansberg (6-2 MMA, 0-1 UFC).
W umownym limicie 141 funtów (64 kg), Brazylijka pokazała swoje największe atuty, czyli siłę fizyczną, agresję i świetną stójkę. Lansberg zapowiadała, iż doprowadzi ''Cyborg'' do krwawienia, lecz Szwedka w rzeczywistości ani przez moment nie zagroziła rywalce i tak naprawdę ograniczała się jedynie do rozpaczliwej obrony. Trzeba jej jednak oddać, że w porównaniu do wielu poprzednich przeciwniczek aktualnej mistrzyni Invicty i tak wytrwała długo, bo do drugiej rundy.
W tej jednak od samego startu Justino ruszyła z furią, żeby skończyć Lansberg, lokując coraz więcej ciosów, kopnięć i kolan na bezradnej zawodniczce ze Skandynawii. Sędzia Mario Yamasaki widząc, że gradobiciu nie ma końca, oszczędził Lansberg, a publiczność wraz z ''Cyborg'' zaczęła świętować.
Renan Barao (34-4 MMA, 9-3 UFC), były czempion UFC w wadze koguciej, powrócił na zwycięski szlak radząc sobie z Phillipe Noverem (11-7-1 MMA, 1-5 UFC). Jego wygrana była bardzo pewna, choć trzeba pamiętać, że oponent nie był z najwyższej półki. Wiktoria była jednak bardzo potrzebna Brazylijczykowi, który doznał dwóch dotkliwych porażek z T.J. Dillashawem, a ostatnio nie sprostał Jeremy'ego Stephensowi już jako zawodnik dywizji piórkowej.
Roy Nelson (22-13 MMA, 9-9 UFC) również wygrał swój pojedynek, lecz większą dyskusję wzbudził tym, co zrobił już po jego zakończeniu, ale po kolei. Amerykanin w drugiej rundzie po dobrze ulokowanym podbródkowym wysłał Antonio Silvę (19-10-1 MMA, 3-7-1 UFC) na deski, a potem dobił go jeszcze kilkoma uderzeniami. Zdaniem Nelsona sędzia John McCarthy zdecydowanie zbyt późno przerwał walkę, wobec czego musiał obijać swojego przyjaciela dłużej, niż powinien. Wzburzony ''Big Country'' kopnął sędziego, a następnie pokazał mu środkowy palec. Niewykluczone, że spotkają go konsekwencje za to zachowanie.
Dodatkowe 50 tys. dolarów za najlepsze występy dostali Eric Spicely (9-1 MMA, 1-1 UFC) oraz Vicente Luque (10-5-1 MMA, 3-1 UFC), za najlepszą walkę zaś Erick Silva (19-7 MMA, 7-6 UFC) i Luan Chagas (14-2-1 MMA, 0-1-1 UFC). W Nilson Nelson Gymnasium w stolicy Brazylii wydarzenia w oktagonie z wysokości trybun oglądało 8 410 widzów.
Komplet wyników:
Karta wstępna
70,8 kg: Gregor Gillespie (USA) pokonał Glaico Francę (Brazylia) przez decyzję 3-0 (29-27, 29-27, 29-27)
77,6 kg: Vicente Luque (Brazylia) pokonał Hectora Urbinę (Meksyk) przez KO (uderzenie) w 1 rundzie (1:00 min)
70,8 kg: Alan Patrick (Brazylia) pokonał Stevie'ego Ray'a (Szkocja) przez decyzję 3-0 (29-28, 29-28, 30-27)
77,6 kg: Erick Silva (Brazylia) pokonał Luana Chagasa (Brazylia) przez poddanie (duszenie zza pleców) w 3 rundzie (3:57 min)
57,2 kg: Jussier Formiga (Brazylia) pokonał Dustina Ortiza (USA) przez decyzję 3-0 (30-27, 29-27, 29-28)
61,7 kg: Rani Yahya (Brazylia) pokonał Michinori'ego Tanakę (Japonia) przez decyzję 3-0 (29-28, 29-28, 29-28)
70,8 kg: Michel Prazeres (Brazylia) pokonał Gilberta Burnsa (Brazylia) przez decyzję 3-0 (30-27, 30-27, 30-27)
Główna karta
66,2 kg: Godofredo Pepey (Brazylia) pokonał Mike'a de la Torre (USA) przez poddanie (duszenie zza pleców) w 1 rundzie (3:03 min)
84,4 kg: Eric Spicely (USA) pokonał Thiago Santosa (Brazylia) przez poddanie (duszenie zza pleców) w 1 rundzie (2:58 min)
70,8 kg: Francisco Trinaldo (Brazylia) pokonał Paula Feldera (USA) przez TKO (przerwanie przez lekarza) w 3 rundzie (2:25 min)
120,7 kg: Roy Nelson (USA) pokonał Antonio Silvę (Brazylia) przez KO (uderzenia) w 2 rundzie (4:10 min)
66,2 kg: Renan Barao (Brazylia) pokonał Phillipe'a Novera (USA) przez decyzję 3-0 (29-28, 29-28, 30-27)
Walka wieczoru
64 kg: Cristiane Justino (Brazylia) pokonała Linę Lansberg (Szwecja) przez TKO (uderzenia) w 2 rundzie (2:29 min)
W umownym limicie 141 funtów (64 kg), Brazylijka pokazała swoje największe atuty, czyli siłę fizyczną, agresję i świetną stójkę. Lansberg zapowiadała, iż doprowadzi ''Cyborg'' do krwawienia, lecz Szwedka w rzeczywistości ani przez moment nie zagroziła rywalce i tak naprawdę ograniczała się jedynie do rozpaczliwej obrony. Trzeba jej jednak oddać, że w porównaniu do wielu poprzednich przeciwniczek aktualnej mistrzyni Invicty i tak wytrwała długo, bo do drugiej rundy.
W tej jednak od samego startu Justino ruszyła z furią, żeby skończyć Lansberg, lokując coraz więcej ciosów, kopnięć i kolan na bezradnej zawodniczce ze Skandynawii. Sędzia Mario Yamasaki widząc, że gradobiciu nie ma końca, oszczędził Lansberg, a publiczność wraz z ''Cyborg'' zaczęła świętować.
Renan Barao (34-4 MMA, 9-3 UFC), były czempion UFC w wadze koguciej, powrócił na zwycięski szlak radząc sobie z Phillipe Noverem (11-7-1 MMA, 1-5 UFC). Jego wygrana była bardzo pewna, choć trzeba pamiętać, że oponent nie był z najwyższej półki. Wiktoria była jednak bardzo potrzebna Brazylijczykowi, który doznał dwóch dotkliwych porażek z T.J. Dillashawem, a ostatnio nie sprostał Jeremy'ego Stephensowi już jako zawodnik dywizji piórkowej.
Roy Nelson (22-13 MMA, 9-9 UFC) również wygrał swój pojedynek, lecz większą dyskusję wzbudził tym, co zrobił już po jego zakończeniu, ale po kolei. Amerykanin w drugiej rundzie po dobrze ulokowanym podbródkowym wysłał Antonio Silvę (19-10-1 MMA, 3-7-1 UFC) na deski, a potem dobił go jeszcze kilkoma uderzeniami. Zdaniem Nelsona sędzia John McCarthy zdecydowanie zbyt późno przerwał walkę, wobec czego musiał obijać swojego przyjaciela dłużej, niż powinien. Wzburzony ''Big Country'' kopnął sędziego, a następnie pokazał mu środkowy palec. Niewykluczone, że spotkają go konsekwencje za to zachowanie.
Dodatkowe 50 tys. dolarów za najlepsze występy dostali Eric Spicely (9-1 MMA, 1-1 UFC) oraz Vicente Luque (10-5-1 MMA, 3-1 UFC), za najlepszą walkę zaś Erick Silva (19-7 MMA, 7-6 UFC) i Luan Chagas (14-2-1 MMA, 0-1-1 UFC). W Nilson Nelson Gymnasium w stolicy Brazylii wydarzenia w oktagonie z wysokości trybun oglądało 8 410 widzów.
Komplet wyników:
Karta wstępna
70,8 kg: Gregor Gillespie (USA) pokonał Glaico Francę (Brazylia) przez decyzję 3-0 (29-27, 29-27, 29-27)
77,6 kg: Vicente Luque (Brazylia) pokonał Hectora Urbinę (Meksyk) przez KO (uderzenie) w 1 rundzie (1:00 min)
70,8 kg: Alan Patrick (Brazylia) pokonał Stevie'ego Ray'a (Szkocja) przez decyzję 3-0 (29-28, 29-28, 30-27)
77,6 kg: Erick Silva (Brazylia) pokonał Luana Chagasa (Brazylia) przez poddanie (duszenie zza pleców) w 3 rundzie (3:57 min)
57,2 kg: Jussier Formiga (Brazylia) pokonał Dustina Ortiza (USA) przez decyzję 3-0 (30-27, 29-27, 29-28)
61,7 kg: Rani Yahya (Brazylia) pokonał Michinori'ego Tanakę (Japonia) przez decyzję 3-0 (29-28, 29-28, 29-28)
70,8 kg: Michel Prazeres (Brazylia) pokonał Gilberta Burnsa (Brazylia) przez decyzję 3-0 (30-27, 30-27, 30-27)
Główna karta
66,2 kg: Godofredo Pepey (Brazylia) pokonał Mike'a de la Torre (USA) przez poddanie (duszenie zza pleców) w 1 rundzie (3:03 min)
84,4 kg: Eric Spicely (USA) pokonał Thiago Santosa (Brazylia) przez poddanie (duszenie zza pleców) w 1 rundzie (2:58 min)
70,8 kg: Francisco Trinaldo (Brazylia) pokonał Paula Feldera (USA) przez TKO (przerwanie przez lekarza) w 3 rundzie (2:25 min)
120,7 kg: Roy Nelson (USA) pokonał Antonio Silvę (Brazylia) przez KO (uderzenia) w 2 rundzie (4:10 min)
66,2 kg: Renan Barao (Brazylia) pokonał Phillipe'a Novera (USA) przez decyzję 3-0 (29-28, 29-28, 30-27)
Walka wieczoru
64 kg: Cristiane Justino (Brazylia) pokonała Linę Lansberg (Szwecja) przez TKO (uderzenia) w 2 rundzie (2:29 min)