Rustam Khabilov vs. Reza Madadi na UFC Fight Night 93 w Hamburgu
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: sobota, 11, czerwiec 2016
Kolejny ciekawy pojedynek, zwłaszcza z perspektywy europejskich fanów, dopisano do karty walk eventu UFC Fight Night 93, zaplanowanego na 3 września 2016 roku w Hamburgu w Niemczech. W wadze lekkiej zmierzą się ze sobą Rustam Khabilov (19-3 MMA, 5-2 UFC) oraz Reza Madadi (14-4 MMA, 3-2 UFC).
Khabilov stoczy swój trzeci już bój w bieżącym roku kalendarzowym. Póki co jest on bardzo pomyślny dla pochodzącego z Dagestanu fightera, ponieważ po wcześniejszych niepowodzeniach, m.in. nad Bensonem Hendersonem, odniósł dwie wiktorie. W lutym w Londynie wypunktował Normana Parke'a, a w maju w Rotterdamie w ten sam sposób pokonał Chrisa Wade'a. Mocną stroną tego zawodnika są zapasy, co demonstruje przede wszystkim poprzez widowiskowe rzuty.
Madadi natomiast, który ''zasłynął'' negatywnie z włamania, za które spędził ponad rok w więzieniu, od czasu opuszczenia placówki karnej zaprezentował się w klatce dwukrotnie. Pochodzący z Iranu, ale mieszkający w Szwecji 37-latek, podobnie jak jego najbliższy oponent, mierzył się z Normanem Parke'iem, co miało miejsce w październiku 2015 roku w Dublinie. On jednak przegrał z nim przez decyzję. Lepiej mu poszło podczas majowej gali w Rotterdamie, gdzie w trzeciej rundzie skończył uderzeniami Yana Cabrala, choć wcześniej to Madadi był w dużych opałach.
Dodano jeszcze inne nowe starcie, również w wadze lekkiej. Jeden z najlepszych niemieckich zawodników, Nick Hein (11-2 MMA, 3-1 UFC), skonfrontuje się w nim z reprezentantem Korei Południowej, Tae-Hyun Bangiem (18-9 MMA, 2-2 UFC).
Khabilov stoczy swój trzeci już bój w bieżącym roku kalendarzowym. Póki co jest on bardzo pomyślny dla pochodzącego z Dagestanu fightera, ponieważ po wcześniejszych niepowodzeniach, m.in. nad Bensonem Hendersonem, odniósł dwie wiktorie. W lutym w Londynie wypunktował Normana Parke'a, a w maju w Rotterdamie w ten sam sposób pokonał Chrisa Wade'a. Mocną stroną tego zawodnika są zapasy, co demonstruje przede wszystkim poprzez widowiskowe rzuty.
Madadi natomiast, który ''zasłynął'' negatywnie z włamania, za które spędził ponad rok w więzieniu, od czasu opuszczenia placówki karnej zaprezentował się w klatce dwukrotnie. Pochodzący z Iranu, ale mieszkający w Szwecji 37-latek, podobnie jak jego najbliższy oponent, mierzył się z Normanem Parke'iem, co miało miejsce w październiku 2015 roku w Dublinie. On jednak przegrał z nim przez decyzję. Lepiej mu poszło podczas majowej gali w Rotterdamie, gdzie w trzeciej rundzie skończył uderzeniami Yana Cabrala, choć wcześniej to Madadi był w dużych opałach.
Dodano jeszcze inne nowe starcie, również w wadze lekkiej. Jeden z najlepszych niemieckich zawodników, Nick Hein (11-2 MMA, 3-1 UFC), skonfrontuje się w nim z reprezentantem Korei Południowej, Tae-Hyun Bangiem (18-9 MMA, 2-2 UFC).