Kamil Kraska mistrzem! Polityło zwycięża a Strus przegrywa na FNC23
Trójka polskich zawodników wzięła udział gali FNC 23 w Belgradzie, odnosząc dwa zwycięstwa i zabierając pas wagi półśredniej chorwackiej organizacji MMA. Tytuł mistrza zdobył Kamil Kraska (13-3 MMA, 2-0 FNC), który zdemolował Stefana Negucica (12-3 MMA, 1-2 FNC) dosłownie w minutę.
Co więcej, słynący z poddań anakondą były zawodnik FEN rozbił obronę rywala kopnięciami i ciosami wygrywając przez TKO. To druga wygrana Kraski, który na gali był m.in. w asyście mistrza KSW Adriana Bartosińskiego. Obaj trenują obecnie w Octopus Łódź a Kraska wywodzi się z klubu Rio Grappling Ostrów Wielkopolski. Dla Kraski to czwarte zwycięstwo z rzędu i drugie w bałkańskiej organizacji.
Sukces odniósł także mieszkający w Irlandii były zawodnik KSW i Babilon MMA, Paweł Polityło (11-5 MMA, 1-1 FNC), który rozbił w trzeciej rundzie Rony Jasona (18-12 MMA, 3-3 FNC) z Brazylii. To udany powrót Polaka po porażce z Ivanem Sičają.
Niestety nie poszło dobrze debiutującemu na Bałkanach weteranowi KSW, ACB/ACA Piotrowi Strusowi (16-10-2 MMA, 0-1 FNC), który na punkty uległ znanemu z KSW Andi Vrtacicowi (7-2 MMA, 4-2 FNC) z Chorwacji. Po Kamilu Oniszczuku i Cezariuszu Kęsiku to kolejny polski zawodnik pokonany przez Chorwata.
W obciążonej emocjami walce wieczoru Irańczyk Hatef Moeil (16-4 MMA, 1-0 FNC) rozbił uwielbianego na Bałkanach pogromcę naszego Michała Kity, Mirjana Fabjana (7-3 MMA, 6-2 FNC) doprowadzając do szewskiej pasji publiczność. Między nimi był ostry konflikt, który prowokował słoweński „Slo Rocky”.
