Dwie niezwykle atrakcyjne walki ozdobią galę UFC Fight Night 87, która odbędzie się w dniu 8-go maja w Rotterdamie w Holandii. W pierwszej z nich awizowany wcześniej Holender Alistair Overeem (40-14 MMA, 5-3 UFC) zmierzy się z byłym mistrzem UFC Andrei'em Arlovskim (25-11 MMA, 14-5 UFC).

W drugim pojedynku inny Holender Stefan Struve (26-8 MMA, 10-6 UFC) stanie naprzeciw Brazylijczyka Antonio Silvy (19-8-1 MMA, 3-6 UFC). W tym drugim przypadku pojedynek został już potwierdzony. Warto teraz czekać na potwierdzenie drugiej walki.

35-letni Alistair Overeem po wpadce dopingowej 2012 roku, w 7 walkach poniósł 3 porażki. Pokonali go Antonio Silva, Travis Browne i Ben Rothwell. Jednak zwycięstwa nad Struve, Royem Nelsonem i ostatnie nad byłym mistrzem Juniorem dos Santosem przywróciły wiarę w możliwości "Demolition Mana".

37-letni Andrei Arlovski w analogicznym okresie miał 11 walk i przegrał tylko z Anthony'm Johnsonem i ostatnią walkę ze Stipe Miocicem. W 2015 roku Arlovski powrócił do UFC, by pierwszej walce pokonać Brendan Schaub a następnie znokautował Antonio Silvę i Travisa Browne a potem na punkty Franka Mira.

Antonio Silva ma 36 lat i w ostatnich 6 walkach od 2013 roku i pokonaniu Overeema wygrał tylko z Soa Palelei i raz udało mu się tylko zremisować spektakularnie z Markiem Huntem. Mimo, iż mierzy 193 cm i waży 120 kg, to przy 213 centymetrowym Stefanie Struve będzie 20 cm niższym zawodnikiem. Holender po klęsce z Markiem Huntem długo leczył się po urazach. W kolejnej doznał porażki z Alistairem Overeemem i Jaredem Rosholtem. Tylko raz udało mu się wygrać z Antonio Rodrigo Nogueirą.