Rumuńska organizacja Kickboxingu SuperKombat w dniu 26 marca 2016 roku uda się w bardzo daleką podróż. Po raz pierwszy zawita na kontynent amerykański, a konkretnie na należącą do Stanów Zjednoczonych wyspę Portoryko na Karaibach i jej stolicę San Juan. SuperKombat World GP Series: USA vs. Rest of the World to pierwszy event w historii federacji Eduarda Irimii, który odbędzie się poza Europą.

Jest to związane z projektem ekspansji na nowe rynki. SuperKombat planuje już kolejne gale na terenie obu Ameryk, a wśród potencjalnych lokalizacji, poza USA, są także Kolumbia, Meksyk i Dominikana. Pełna karta walk eventu w Portoryko ma zostać ogłoszona w przyszłym tygodniu, póki co znamy zestawienie walki wieczoru. A w niej zmierzą się Catalin Morosanu (42-8) i Daniel Sam (24-12).

Morosanu to oczywiście ikoniczna postać dla SuperKombat i od lat jeden z najlepszych rumuńskich zawodników wagi ciężkiej. W ostatnim roku stoczył trzy zwycięskie konfrontacje, w których pewnie wygrywał z Colinem George'em, Tomaszem Czerwińskim i Maurice'em Jacksonem. W ostatnim przypadku doszło do skandalu, gdyż Jackson zupełnie nie podjął walki. Biorąc pod uwagę styl, w jakim rozprawiał się z kolejnymi przeciwnikami, na pewno również i w najbliższym starciu ''Śmierć z Karpat'' będzie faworytem.

Sam bowiem w starciach z klasowymi oponentami zwykle ponosi porażki, chociaż obecnie trudno o znalezienie lepszego fightera w jego kategorii na terenie Wysp Brytyjskich. Jego obie ubiegłoroczne potyczki kończyły się niejednogłośnymi werdytkami sędziowskimi. Oprócz niepowodzenia z Xavierem Vigney'em, zdołał także wygrać z renomowanym rywalem w osobie Briana Douwesa na gali SuperKombat w Szwajcarii, co należy uznać za jego spory sukces.