Alessio Di Chirico nowym zawodnikiem UFC
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: piątek, 22, styczeń 2016
Zupełnie nie spodziewał się takiego przebiegu zdarzeń włoski zawodnik MMA, Alessio Di Chirico (9-0 MMA, 0-0 UFC). Po stoczeniu zwycięskiej walki na listopadowej gali FEN 9: Go For It we Wrocławiu z Andrzejem Grzebykiem okazuje się, ze swój kolejny występ stoczy dla największej światowej organizacji MMA jaką jest Ultimate Fighting Championship!
Rywalizujący w wadze średniej Di Chirico wciąż jest niepokonany. W Polsce pojawiał się dwukrotnie. Po raz pierwszy miało to miejsce w styczniu ubiegłego roku przy okazji PLMMA 47 w Wilanowie, gdzie wygrał przez techniczny nokaut z Adamem Kowalskim. Wspomniany wyżej pojedynek dla FEN, był pierwszym w jego karierze, który toczył się na pełnym dystansie. Trafiając do UFC, 26-letni Di Chirico stał się drugim zawodnikiem w historii FEN, który następnie powędrował do największej organizacji MMA. Przed nim uczynił to Marcin Wrzosek.
Trenujący w Rzymie w Hung Mun MMA Studio fighter nie ukrywa swojej radości z angażu do UFC: ''Wyobrażałem sobie głos Bruce'a Buffera wyczytującego moje imię, gdy przed laty rozpoczynałem swoją przygodę z tym sportem. To marzenie, które się spełniło. To było wielkie zaskoczenie. Nie zadaję pytań, jedynie trenuję i walczę, więc była to dla mnie ogromna niespodzianka.''
Di Chirico w oktagonie zadebiutuje 10 kwietnia 2016 roku przy okazji gali w Zagrzebiu. Chorwację od Włoch oddziela jedynie Morze Adriatyckie, więc należy się spodziewać, że z Italii przyjedzie wielu kibiców, chcących zobaczyć na żywo w akcji swojego najbardziej utalentowanego zawodnika.
Rywalizujący w wadze średniej Di Chirico wciąż jest niepokonany. W Polsce pojawiał się dwukrotnie. Po raz pierwszy miało to miejsce w styczniu ubiegłego roku przy okazji PLMMA 47 w Wilanowie, gdzie wygrał przez techniczny nokaut z Adamem Kowalskim. Wspomniany wyżej pojedynek dla FEN, był pierwszym w jego karierze, który toczył się na pełnym dystansie. Trafiając do UFC, 26-letni Di Chirico stał się drugim zawodnikiem w historii FEN, który następnie powędrował do największej organizacji MMA. Przed nim uczynił to Marcin Wrzosek.
Trenujący w Rzymie w Hung Mun MMA Studio fighter nie ukrywa swojej radości z angażu do UFC: ''Wyobrażałem sobie głos Bruce'a Buffera wyczytującego moje imię, gdy przed laty rozpoczynałem swoją przygodę z tym sportem. To marzenie, które się spełniło. To było wielkie zaskoczenie. Nie zadaję pytań, jedynie trenuję i walczę, więc była to dla mnie ogromna niespodzianka.''
Di Chirico w oktagonie zadebiutuje 10 kwietnia 2016 roku przy okazji gali w Zagrzebiu. Chorwację od Włoch oddziela jedynie Morze Adriatyckie, więc należy się spodziewać, że z Italii przyjedzie wielu kibiców, chcących zobaczyć na żywo w akcji swojego najbardziej utalentowanego zawodnika.