Karty sędziowskie z gali FEN 10 ''Gold Edition''
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: wtorek, 19, styczeń 2016
Publikujemy karty sędziowskie ukazujące to jak punktowali sędziowie podczas gali FEN 10 ''Gold Edition'', która 9 stycznia odbyła się w Lubinie.
Oczywiście głównym wątkiem dywagacji był werdykt walki wieczoru, w której zdaniem sędziów Paweł Biszczak pokonał niejednogłośną decyzją Anatoli Hunanyana. Po spojrzeniu na karty punktowe widzimy, iż sędzia Maciej Bajtel typował 29-28 dla Biszczaka, zaś dwaj pozostali sędziowie: Piotr Snopkowski i Sebastian Jagielski wskazali na remis 29-29.
Takie rozstrzygnięcia sugerowałyby remis również w całej walce, ale najwidoczniej uznano, że przy braku możliwości przeprowadzenia dodatkowej rundy, konieczne jest mimo to wskazanie zwycięzcy. Sugerując się więc własnymi subiektywnymi ocenami sytuacji, sędzia Snopkowski wskazał na ormiańskiego Czecha, natomiast sędzia Jagielski na Polaka, co w rezultacie dało wygraną Biszczakowi stosunkiem głosów 2-1.
Polemikę wzbudził również bój Wojciecha Wierzbickiego z Łukaszem Rambalskim. Tu także mieliśmy niejednomyślny werdykt. Sędziowie Bajtel i Snopkowski punktowali na korzyść Wierzbickiego (odpowiednio 30-29 oraz 30-28). Jako jedyny wiktorię Rambalskiego widział zaś sędzia Wojciech Adamski (30-29).
Oczywiście głównym wątkiem dywagacji był werdykt walki wieczoru, w której zdaniem sędziów Paweł Biszczak pokonał niejednogłośną decyzją Anatoli Hunanyana. Po spojrzeniu na karty punktowe widzimy, iż sędzia Maciej Bajtel typował 29-28 dla Biszczaka, zaś dwaj pozostali sędziowie: Piotr Snopkowski i Sebastian Jagielski wskazali na remis 29-29.
Takie rozstrzygnięcia sugerowałyby remis również w całej walce, ale najwidoczniej uznano, że przy braku możliwości przeprowadzenia dodatkowej rundy, konieczne jest mimo to wskazanie zwycięzcy. Sugerując się więc własnymi subiektywnymi ocenami sytuacji, sędzia Snopkowski wskazał na ormiańskiego Czecha, natomiast sędzia Jagielski na Polaka, co w rezultacie dało wygraną Biszczakowi stosunkiem głosów 2-1.
Polemikę wzbudził również bój Wojciecha Wierzbickiego z Łukaszem Rambalskim. Tu także mieliśmy niejednomyślny werdykt. Sędziowie Bajtel i Snopkowski punktowali na korzyść Wierzbickiego (odpowiednio 30-29 oraz 30-28). Jako jedyny wiktorię Rambalskiego widział zaś sędzia Wojciech Adamski (30-29).