Weteran największych organizacji MMA na świecie, Alistair Overeem (39-14, 1NC) już w tą sobotę stoczy kolejny pojedynek w UFC. Jego przeciwnikiem będzie były mistrz kategorii ciężkiej, Junior Dos Santos (17-3). Ich starcie, to co-main event ostatniej gali UFC w tym roku – UFC on Fox 17, w Orlando. Holender twierdzi, że zwycięzca tego pojedynku dostanie szansę walki o pas kategorii ciężkiej. Obecnie tytuł mistrzowski tej dywizji znajduje się w rękach Fabricio Werduma (20-5-1), który będzie go bronił przed Cainem Velasquezem (13-2), 6 lutego 2016 roku, w Las Vegas, podczas gali UFC 196.

Alistair Overeem twierdzi nie tylko, że zwycięzca jego kolejnej walki będzie pretendentem do pojedynku o pas, ale także, że to on wyjdzie z tego boju zwycięsko. Oto co powiedział w wypowiedzi dla MMAjunkie.com:

,,Zdecydowanie wierzę, że zwycięzca tej walki ma prawo domagać się walki o tytuł UFC. Przerobiłem w głowie 1000 scenariuszy, jak wszystko może się potoczyć i każdy z nich jest inny. Tylko jedna rzecz pozostawała taka sama: wyjdę z oktagonu z ręką w górze.’’

Jak udowodnił Conor McGregor (19-2), pewność siebie jest bardzo ważnym czynnikiem w MMA. Alistar Overeem wydaje się przekonany o swoim zwycięstwie, mimo iż w ostatnich 6 walkach przeplatał wygrane z porażkami. Z drugiej strony ostatnio wygrał dwa pojedynki pod rząd. Junior Dos Santos też nie może pochwalić się serią zwycięstw, a ostatni raz walczył w oktagonie dokładnie rok temu.