Damian Grabowski vs Kenny Garner na M-1 Challenge 44!
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: wtorek, 08, październik 2013

Dla polskiego zawodnika będzie to trzecia walka w tym roku i druga na rosyjskim rynku, gdzie trafił po pokonaniu Stavrosa Economou na gali MMA Attack 3 w Katowicach. Na arenie M-1 Global, Grabowski wystąpił pod koniec maja i zmierzył się z Tadasem Rimkeviciusem, którego pokonał przez techniczny nokaut w drugiej rundzie pojedynku. Kolejny występ Grabowskiego miał nastąpić na gali MMA AttackK 4, ale gala w Trójmieście została odwołana i już nic nie stoi na przeszkodzie by Polak skoncentrował się na znacznie ważniejszym pojedynku.
O Grabowskiego pytała też polska organizacja KSW, która złożyła mu kolejną ofertę po odwołaniu gali MMA Attack i możliwym końcu tej organizacji. Duet Kawulski & Lewandowski zabiega o względy Grabowskiego już od 2009 roku, gdy jego kariera nabierała dopiero rozpędu. Jak dotąd niestety bezskutecznie, bowiem Opolanin wybrał najpierw Bellatora a potem MMA Attack a teraz M-1 Global i nie ukrywa, że jego celem jest UFC i debiut w największej światowej organizacji Mieszanych Sztuk Walki.
Kenny Garner mistrzem M-1 Global jest od 2011 roku, kiedy to w walce o tymczasowy pas pokonał Maxa Grishina. Po sześciu kolejnych zwycięstwach i po zdobyciu pasa M-1 Global w wadze ciężkiej doznał dość dyskusyjnej porażki z Konstantinem Gluhovem w ćwierćfinale turnieju wagi ciężkiej. Na szczęście stawką pojedynku nie był pas mistrzowski. Amerykanin musi udowodnić w pojedynku z Polakiem, że jest prawdziwym mistrzem i pokonać Opolanina i na pewno będzie pod większą presją niż Grabowski.
Polak ma także sporo do ugrania, bo jasne jest, że na dziś jest jednym z najlepszych zawodników MMA w Europie i śmiało może konkurować w UFC. Jeśli zdobędzie pas to wydaje się praktycznie pewne, że jego kolejne kroki będą zmierzały w stronę amerykańskiej organizacji. Co z tego wyjdzie? Przekonamy się niebawem. Damianowi życzymy powodzenia i oby ten rok był zakończony ''in plus'' dla rozwoju polskiego MMA na świecie.