DSF Kickboxing Challenge podpisało kontrakt z Jarosławem Zawodni! Debiut na gali ''Twierdza''!
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: piątek, 02, marzec 2018
Mistrz Polski i Europy w K-1 Jarosław Zawodni wzmacnia kategorię półciężką. Jego pierwsza walka dla federacji odbędzie się już 9 marca na gali DSF Kickboxing Challenge ''Twierdza'' w Nowym Dworze Mazowieckim. Zawodni zmierzy się ze zdobywcą Pucharu Świata z 2015 roku Karenem Tumasianem z Białorusi.
Reprezentant klubu KO Gym Świebodzice to znana postać w polskim kickboxingu. 30-letni Zawodni stoczył dotychczas czternaście zawodowych walk, z czego dziesięć zakończył zwycięsko. Kontrakt z DSF Kickboxing Challenge daje mu szansę na regularne starty i konfrontację ze światową czołówką K-1. Najbliższy rywal Polaka słynie z potężnych kopnięć, ale „Jaro” pracuje nad zneutralizowaniem tego atutu.
– Oglądam już walki rywala i przygotowuję się pod jego styl. Tumasian stosuje dużo kopnięć przednią nogą. Do tego dochodzą low kicki i kopnięcia okrężne. Z tego powodu ćwiczę bloki i nastawiam się na ataki z kontry. Damy emocjonującą walkę! – obiecuje Zawodni.
Nowy zawodnik federacji nie kryje, że marzy mu się walka o tytuł mistrza DSF Kickboxing Challenge. Najpierw musi jednak udowodnić swą wartość w ringu.
– Wiem, że federacja ściąga do siebie najlepszych zawodników i otwiera się na nowe kategorie. Zapewne wkrótce pojawi się szansa na pojedynek o tytuł mistrza w kategorii do 91 kilogramów. Taka walka i zdobycie mistrzowskiego pasa to mój cel i najwyższa wartość w sporcie. Będę do tego dążył – mówi 30-letni kickbokser.
Zawodni nie wyklucza też zrzucenia wagi. W bardzo mocno obsadzonej kategorii do 86 kilogramów mistrzem DSF Kickboxing Challenge jest Maksymilian Bratkowicz, ale do walki o pas dąży także złoty medalista World Games 2017 Dawid Kasperski. Debiutant w federacji zna obu z ringu.
– Nie wykluczam zejścia do niższej kategorii. Walczyłem amatorsko z mistrzem DSF Maksem Bratkowiczem i zawodowo dwukrotnie z Dawidem Kasperskim. Pierwszą walkę wygrałem po pięciu rundach i zostałem zawodowym mistrzem PZKB, drugą przegrałem po trzech. Możemy się spotkać po raz trzeci, żeby sprawdzić, kto z nas naprawdę jest lepszy – proponuje Zawodni.
Wszystko wskazuje na to, że w najbliższych kilkunastu miesiącach DSF Kickboxing Challenge będzie organizować walki o kolejne pasy mistrzowskie. Federacja nie ma jeszcze czempionów K-1 w trzech wagach: do 71 kg, 77 kg oraz 91 kg.
– Zależy nam na tym, żeby w każdej kategorii mieć przynajmniej kilku bardzo mocnych kickbokserów. Będziemy ich ze sobą konfrontować, a najlepsi dostąpią zaszczytu toczenia walk o mistrzowskie pasy – tłumaczy Robert Złotkowski, dyrektor sportowy DSF Kickboxing Challenge. – Nie chcieliśmy rozdawać tytułów zbyt szybko. Budujemy naszą federację na bazie szeroko zakrojonego planu. Mogę zdradzić, że w 2018 roku DSF Kickboxing Challenge wyłoni nowych czempionów. Pierwszym jest Maks Bratkowicz, który zdobył pas na gali we Wrocławiu. Kolejnych poznamy już wkrótce – kończy.
Na gali DSF Kickboxing Challenge: TWIERDZA odbędzie się Turniej Mistrzów K-1, który wyłoni pretendenta do tytułu w wadze do 65 kilogramów. Podczas tej samej imprezy na ring po kontuzji wróci mistrz tej kategorii - Jan „Iron” Lodzik, który już teraz nie może doczekać się starcia z triumfatorem. W walce wieczoru w federacji zadebiutuje wracający do kickbokserskich korzeni Piotr Strus (91 kg), którego czeka starcie z Brice’em Kombou z Kamerunu.
Reprezentant klubu KO Gym Świebodzice to znana postać w polskim kickboxingu. 30-letni Zawodni stoczył dotychczas czternaście zawodowych walk, z czego dziesięć zakończył zwycięsko. Kontrakt z DSF Kickboxing Challenge daje mu szansę na regularne starty i konfrontację ze światową czołówką K-1. Najbliższy rywal Polaka słynie z potężnych kopnięć, ale „Jaro” pracuje nad zneutralizowaniem tego atutu.
– Oglądam już walki rywala i przygotowuję się pod jego styl. Tumasian stosuje dużo kopnięć przednią nogą. Do tego dochodzą low kicki i kopnięcia okrężne. Z tego powodu ćwiczę bloki i nastawiam się na ataki z kontry. Damy emocjonującą walkę! – obiecuje Zawodni.
Nowy zawodnik federacji nie kryje, że marzy mu się walka o tytuł mistrza DSF Kickboxing Challenge. Najpierw musi jednak udowodnić swą wartość w ringu.
– Wiem, że federacja ściąga do siebie najlepszych zawodników i otwiera się na nowe kategorie. Zapewne wkrótce pojawi się szansa na pojedynek o tytuł mistrza w kategorii do 91 kilogramów. Taka walka i zdobycie mistrzowskiego pasa to mój cel i najwyższa wartość w sporcie. Będę do tego dążył – mówi 30-letni kickbokser.
Zawodni nie wyklucza też zrzucenia wagi. W bardzo mocno obsadzonej kategorii do 86 kilogramów mistrzem DSF Kickboxing Challenge jest Maksymilian Bratkowicz, ale do walki o pas dąży także złoty medalista World Games 2017 Dawid Kasperski. Debiutant w federacji zna obu z ringu.
– Nie wykluczam zejścia do niższej kategorii. Walczyłem amatorsko z mistrzem DSF Maksem Bratkowiczem i zawodowo dwukrotnie z Dawidem Kasperskim. Pierwszą walkę wygrałem po pięciu rundach i zostałem zawodowym mistrzem PZKB, drugą przegrałem po trzech. Możemy się spotkać po raz trzeci, żeby sprawdzić, kto z nas naprawdę jest lepszy – proponuje Zawodni.
Wszystko wskazuje na to, że w najbliższych kilkunastu miesiącach DSF Kickboxing Challenge będzie organizować walki o kolejne pasy mistrzowskie. Federacja nie ma jeszcze czempionów K-1 w trzech wagach: do 71 kg, 77 kg oraz 91 kg.
– Zależy nam na tym, żeby w każdej kategorii mieć przynajmniej kilku bardzo mocnych kickbokserów. Będziemy ich ze sobą konfrontować, a najlepsi dostąpią zaszczytu toczenia walk o mistrzowskie pasy – tłumaczy Robert Złotkowski, dyrektor sportowy DSF Kickboxing Challenge. – Nie chcieliśmy rozdawać tytułów zbyt szybko. Budujemy naszą federację na bazie szeroko zakrojonego planu. Mogę zdradzić, że w 2018 roku DSF Kickboxing Challenge wyłoni nowych czempionów. Pierwszym jest Maks Bratkowicz, który zdobył pas na gali we Wrocławiu. Kolejnych poznamy już wkrótce – kończy.
Na gali DSF Kickboxing Challenge: TWIERDZA odbędzie się Turniej Mistrzów K-1, który wyłoni pretendenta do tytułu w wadze do 65 kilogramów. Podczas tej samej imprezy na ring po kontuzji wróci mistrz tej kategorii - Jan „Iron” Lodzik, który już teraz nie może doczekać się starcia z triumfatorem. W walce wieczoru w federacji zadebiutuje wracający do kickbokserskich korzeni Piotr Strus (91 kg), którego czeka starcie z Brice’em Kombou z Kamerunu.