free templates joomla

Mairbek Khasiyev: Czy pochowałeś porozrywane dzieci i ludzi znacznie młodszych od siebie?

Mairbek KhasiyevDo otwartego medialnego konfliktu dwóch z trzech największych promotorów doszło na rosyjskim rynku MMA. W słowną i emocjonalną przepychanke słowną wdali się właściciel czeczeńskiej ligi ACB Mairbek Khasiyev (Hasijew - przyp. red.) i Vadim Finkelstein przewodzący organizacji M-1 Global - najstarszej europejskiej organizacji Mieszanych Sztuk Walki działającej od 1997 roku. Obu zdarzyło się niegdyś nawet współpracować, ale to już daleka przeszłość i chyba nieodwracalna.

Pierwszy powód dał Mairbek Khasiyev na swoim instagramie mentorskim tonem atakując Vadima Finklesteina i Kamila Gadziyeva za ich biznesowe podejście i jak twierdził brak filantropii przy tworzeniu gal.

Nie pozostało to bez reakcji prekursora zawodowych gal MMA w Rosji. Vadim zaatakował. "Nie rozumiem go wcale, zawsze stara się kogoś pouczać: kibiców, sędziów, fighterów. Ciągle wymyślanie pewnych sloganów, porównań. Wydaje mi się to dziwne. Co do mnie: zrobiłem ponad 200 gal, zainwestowałem miliony dolarów z moich innych firm w rozwój MMA, bez żadnych korzyści pieniężnych. Wkładałem w to pieniądze, gdy nikt inny tego nie robił. Stworzyłem amatorskie MMA w Rosji, który daje drogę do wielkiego sportu dla tysięcy chłopców, pomogłem finansowo wielu z naszych zawodników, takich jak Roman Zentsov, Andrei Semenov, Musail Alaudinov, Omar Suloev i wielu innych, wypłacałem pensje chłopakom, wysłałem ich na oboz, płaciłem za ich utrzymanie. A teraz on mówi mi, że nic nie robię bez korzyści?" - powiedział portalowi sovsport.ru

"Przyjaciele, przeczytałem wywiad Vadima, szczerze mówiąc, jestem nieco zaskoczony! Śmiałem się pół minuty, ale dzięki Allahowi, moja psychika jest nadal w porządku! Wygląda na to, że nie zdradziłem Vadima ani nikogo innego, bym zwątpił w siebie! Chcę mu przypomnieć kilka punktów związanych z naszymi relacjami: 1 -przejście Musa Khamanaeva do ACB, 2 - wspólne wydarzenie M-1 Global 54 i ACB 12, 3 - załamanie stosunków ACB z Tokovem! Myślę, że nie ma powodu, aby mnie wrzucać, że tak się zachowałem, a przynajmniej godnie!" - wytknął punkty sporne swojemu oponentowi, którego nomen omen sam wywołał do tablicy.

Punktów spornych jest znacznie więcej i po obu stronach, ale Finkelstein w swoim wywiadzie wytknął konkurencyjnej organizacji "koloryzowanie" wyników oglądalności, liczbami widzów, sprzedanych biletów i tego typu manipulacji jaką jego zdaniem uprawia konkurent. Dodatkowo zadał sakramentalne pytanie, gdzie był Mairbek Khasiyev 10 czy 20 lat wstecz, na co ten zareagował emocjonalnie, bo w zasadzie trudno było inaczej a dość kuriozalnie wyszły na wierz od dawna mocno skrywane wewnętrzne różnice rosyjskiego imperium.

"20 lat temu starałem przeżyć, podobnie jak wszyscy Czeczeni w pijanej i wkurzonej jelcynowskiej demokracji pod nazwą "ustanowienie porządku konstytucyjnego", a do końca tej 1999 w konsekwencjach tej właśnie demokracji! Przez cały ten czas pochowałem swoich krewnych, przyjaciół, sąsiadów i poczułem zapach śmierci dziesiątki razy! Chcę zadać Vadimowi i autorowi tego artykułu kilka pytań, czy kiedykolwiek mieliście broń przy głowie lub z tyłu głowy? Wątpię w to! Zostałeś uwięziony w transporterze opancerzonym i obawiałeś się że zostaniesz zastrzelony, a potem przetrzymywany, dopóki okoliczności nie zostaną wyjaśnione, i tylko dzięki pomocy Allaha i mojej skromnej męskości wydobyłem się z tej sytuacji? Na 100% nie! Czy pochowałeś porozrywane dzieci i ludzi znacznie młodszych od siebie? Myślę, że nie! Czy masz w rodzinie dziesiątki rannych i zabitych przez kwiat "naszej rodzinej awiacji", czy dostarczaliście je do szpitali, kostnic i krewnym? Zdarzyło Ci się stracić wszystko trzy razy, a następnie zacząć od zera, ostatni raz w 2003 roku, to raczej mało prawdopodobne!" - w takim emocjonalnym wywodzie Khasiyev odkrywa swoją drogę do storzenia organizacji, która jest jedną z dwóch mającą zasięg międzynarodowy. Drugą jest właśnie rywalizująca z nią vadimowska M-1 Global i tu leży sedno sprawy jak też w polityce i okrutnej wojnie jaka przetoczyła się przez Czeczenię.