No i stało się, bowiem 30-letnia zawodniczka MMA i zarazem była mistrzyni UFC Joanna Jędrzejczyk (14-1 MMA, 8-1 UFC) poniosła ogień olimpijski w Korei, gdzie została zaproszona przez MKOL. Polka dostąpiła zaszczytu biegnięcia z pochodnią przed Zimowymi Igrzyskami Olimpijskimi, które odbędą się w dniach od 9-go do 25 lutego w Pjongczang w Korei Południowej. 

To ogromne wyróżnienie nie tylko dla MMA i samej zawodniczki, ale także dla naszego sportu i kraju. Sztafeta biegnie przez 17 koreańskich miast a Polka jest jedyną zawodniczką MMA, która tego zaszczytu dostąpiła w odróżnieniu od panów z których biegli tak znani fighterzy jak Fiodor Emelianenko czy Antonio Rodrigo Nogueira.

Joanna świetnie się czuła wypełniając rolę ambasadora polskiego sportu i powoli zaciera dość niekorzystny obraz związany z występem w Nowym Jorku na UFC 217, gdzie straciła pas w walce z Rose Namajunas. Tak czy tak Olsztynianka przeszła do historii polskiego i światowego sportu a w Korei dopisała nowy rozdział do swojej bogatej kariery. MMA nie jest dyscypliną olimpijską, ale okazało się, iż jej dokonania zostały zauważone także przez ludzi z MKOL i została ona zaproszona na to wielkie wydarzenie jakim jest bieg w sztafecie olimpijskiej.