free templates joomla

Aleksander Emelianenko znów szokuje świat MMA! Video

Aleksander EmelianenkoKolejny raz wszystkich postanowił zaszokować słynny 36-letni Aleksander Emelianenko (24-7). Skandalista i zarazem brat najpopularniejszego do niedawna zawodnika MMA Fiodora Emelianenko, postanowił "zmienić image" czyli "poprawić" swój wygląd, bo o poprawie wizerunku raczej mowy nie ma z uwagi na ciąg skandali jaki wywoływał i nadal wywołuje.

Tym razem A.E. postanowił ogolić głowę i zainstalować tam średnio gustowny tatuaż pająka z krzyżem, który zechciał pokazać światu w mediach społecznościowych. Trudno powiedzieć czy jest to forma pokuty po skandalicznych wypowiedziach na temat brata i kontry dotąd cierpliwego Fiodora, który w końcu nie wytrzymał i nazwał go "Judaszem" publicznie w mediach kilka tygodni temu.

Faktem jest, że Aleksander nie zwalnia w skandalach tempa po odsiadce za gwałt i przerwie w walkach, która do 27-go września 2017 roku, wyniosła 3 lata i 8 miesięcy. A.E. Po tym czasie na gali WFCA 42 w Moskwie znokautował solidnego Brazylijczyka Geronimo Dos Santosa, zadając kłam twierdzeniom, iż nie jest znów w stanie wygrywać z dobrymi zawodnikami. Związał się też kontraktem z wrogiem brata Ramzanem Kadyrowem, prezydentem Czeczenii, który organizuje gale WFCA.

Przed tym faktem i po nim towarzyszyły i zapewne będą towarzyszyć w przyszłości kolejne skandale i ekstrawagancje. Tatuaż na głowie to kolejna z nich a przypomnijmy nawet, że przed sprawą o gwałt przebywał nawet przez pewien czas w grekokatolickim klasztorze, by się "oczyścić". Zapuścił wówczas szokującą brodę i paradował z nią po wszystkich rosyjskich mediach. Jak widać oczyszczenie i pobyt w klasztorze niewiele wówczas dał i zapewne teraz będzie podobnie. Warto pamietać, że w Polsce także wywołał skandal, biorąc pieniądze (75 tysięcy dolarów) od organizatorów przed pojedynkiem na gali Strefa Walki i zwiewając do Rosji. Przed tym faktem udzielił nam nawet wywiadu w rosyjskiej ambasadzie.