UFC 213: Amanda Nunes w szpitalu! Walka wieczoru odwołana! Joanna Jędrzejczyk zgłasza akces do walki
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: sobota, 08, lipiec 2017
Fatalna wiadomość dotarła dziś wieczorem z Las Vegas gdzie w godzinach popołudniowych hospitalizowano mistrzynię UFC Amandę Nunes (14-4 MMA, 7-1 UFC). Nunes miała się zmierzyć w rewanżowej walce wieczoru z Valentiną Shevchenko (14-2 MMA, 3-1 UFC) na gali UFC 213.
W związku z tą sytuacją nowym main event gali, będzie pojedynek o pas tymczasowy wagi średniej Kubańczyka Yoela Romero (12-1 MMA, 8-0 UFC) i Roberta Whittakera (18-4 MMA, 9-2 UFC) z Australii.
Na razie nieznane są przyczyny zasłabnięcia mistrzyni, ale należy przypuszczać, że miało to związek ze zbijaniem wagi i wszelkimi z tego wynikłymi konsekwencjami. Wszak w czwartek czuła się jeszcze znakomicie, bowiem dokazywała mocno a nawet uderzyła na "Face Off" reprezentantkę Peru. No niestety tej agresji nie zdołała dowieźć do samej gali. Szkoda.
Polska mistrzyni UFC w wadze słomkowej (115 funtów) Joanna Jędrzejczyk (14-0 MMA, 8-0 UFC) postanowiła wyjść naprzeciw tej sytuacji i zgłosiła swój akces do pojedynku z Shevchenko. Zostało to zauważone przez media jak też docenione przez prezesa UFC Dana White'a, ale szanse na taką decyzję są niewielkie (NSAC).
Sytuacja jest trudna dla UFC, bowiem zdjęcie main event skutkować będzie możliwością zwrotu biletów dla fanów MMA. Według ostatnich informacji wyzwanie polskiej mistrzyni przyjęła sama Valentina Shevchenko. Ukrainka urodzona w Kirgistanie a mieszkająca w Peru przegrała wcześniej z Nunes na punkty. Z kolei z Joanną Jędrzejczyk ma dodatni bilans tyle że w Muaythai, gdzie mierzyły się na niewie amatorskiej. Polce nigdy nie udało się pokonać 8-krotnej mistrzyni świata IFMA. Być może teraz otwiera się ta furtka. Tyle, że Shevchenko w ostatnim roku dokonała olbrzymiego postępu w MMA. Czekamy zatem na rozwój sytuacji.
W związku z tą sytuacją nowym main event gali, będzie pojedynek o pas tymczasowy wagi średniej Kubańczyka Yoela Romero (12-1 MMA, 8-0 UFC) i Roberta Whittakera (18-4 MMA, 9-2 UFC) z Australii.
Na razie nieznane są przyczyny zasłabnięcia mistrzyni, ale należy przypuszczać, że miało to związek ze zbijaniem wagi i wszelkimi z tego wynikłymi konsekwencjami. Wszak w czwartek czuła się jeszcze znakomicie, bowiem dokazywała mocno a nawet uderzyła na "Face Off" reprezentantkę Peru. No niestety tej agresji nie zdołała dowieźć do samej gali. Szkoda.
Polska mistrzyni UFC w wadze słomkowej (115 funtów) Joanna Jędrzejczyk (14-0 MMA, 8-0 UFC) postanowiła wyjść naprzeciw tej sytuacji i zgłosiła swój akces do pojedynku z Shevchenko. Zostało to zauważone przez media jak też docenione przez prezesa UFC Dana White'a, ale szanse na taką decyzję są niewielkie (NSAC).
Sytuacja jest trudna dla UFC, bowiem zdjęcie main event skutkować będzie możliwością zwrotu biletów dla fanów MMA. Według ostatnich informacji wyzwanie polskiej mistrzyni przyjęła sama Valentina Shevchenko. Ukrainka urodzona w Kirgistanie a mieszkająca w Peru przegrała wcześniej z Nunes na punkty. Z kolei z Joanną Jędrzejczyk ma dodatni bilans tyle że w Muaythai, gdzie mierzyły się na niewie amatorskiej. Polce nigdy nie udało się pokonać 8-krotnej mistrzyni świata IFMA. Być może teraz otwiera się ta furtka. Tyle, że Shevchenko w ostatnim roku dokonała olbrzymiego postępu w MMA. Czekamy zatem na rozwój sytuacji.