Powrót Rasula Mirzaeva w listopadzie 2017
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: sobota, 06, maj 2017
Słynny dagestański zawodnik MMA wagi piórkowej Rasul Mirzaev (17-1) po serii przygód zakończonych napadem i postrzeleniem go przez własnych rodaków w Moskwie, wreszcie wraca na właściwe tory. Po długiej przerwie i rehabilitacji jego powrót przewidziany jest na dzień 16-go listopada. Poinformowała o tym fakcie rosyjska agencja TASS, poprzesz swojego korespondenta Igora Lazorina.
Nie będzie to lekki powrót, bowiem jego rywalem będzie Gruzin Levan Makashvili (11-2), który w listopadzie 2016 roku w Rostowie nad Donem na gali Fight Nights Global 54 zaserwował mu jedyną porażkę w karierze. Ponieważ nieszczęścia chodzą parami w grudniu 2016 a dokładnie dzień przed Sylwestrem, dokonano napadu na Mirzaeva, wielokrotnie strzelając do niego z popularnej w Rosji broni traumatycznej i próbując go udusić. Później okazało się, iż są to koledzy i fani zawodnika UFC Khabiba Nurmagomedova.
Rasul spędził sporo czasu w szpitalu a pierwszy termin jego walki wyznaczony na 25 marca został zdjęty z oczywistych powodów. Makashvili po pokonaniu Mirzaeva dołożył później kolejne zwycięstwo na Fight Nights, natomiast Dagestańczyk ze świetnym rekordem, pauzuje nadal do listopada i oby był w pełnej dyspozycji, bo czeka go trudny pojedynek.
Nie będzie to lekki powrót, bowiem jego rywalem będzie Gruzin Levan Makashvili (11-2), który w listopadzie 2016 roku w Rostowie nad Donem na gali Fight Nights Global 54 zaserwował mu jedyną porażkę w karierze. Ponieważ nieszczęścia chodzą parami w grudniu 2016 a dokładnie dzień przed Sylwestrem, dokonano napadu na Mirzaeva, wielokrotnie strzelając do niego z popularnej w Rosji broni traumatycznej i próbując go udusić. Później okazało się, iż są to koledzy i fani zawodnika UFC Khabiba Nurmagomedova.
Rasul spędził sporo czasu w szpitalu a pierwszy termin jego walki wyznaczony na 25 marca został zdjęty z oczywistych powodów. Makashvili po pokonaniu Mirzaeva dołożył później kolejne zwycięstwo na Fight Nights, natomiast Dagestańczyk ze świetnym rekordem, pauzuje nadal do listopada i oby był w pełnej dyspozycji, bo czeka go trudny pojedynek.