Muhammed Lawal nowym rywalem Mirko Filipovica w ćwierćfinale RIZIN GP!
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: poniedziałek, 19, grudzień 2016
Bardzo krótka przerwa w startach czeka Muhammeda Lawala (20-5). Amerykański zawodnik MMA po zwycięstwie nad Satoshi'm Ishii w ostatnią sobotę na gali Bellator 169 w Irlandii, tym razem obierze kierunek na Japonię. W Saitamie, dnia 29 grudnia, ''King Mo'' przystąpi do rywalizacji w turnieju w otwartej kategorii wagowej, organizowanym przez federację RIZIN. W dodatku, przyjdzie mu się zmierzyć z Mirko ''Cro Copem'' Filipovicem (32-11-2).
Lawal już zapisał się w historii japońskiej organizacji, ponieważ na koniec ubiegłego roku triumfował w turnieju w limicie do 100 kg. Teraz wywodzący się z zapasów fighter postara się namieszać w zmaganiach zdecydowanie większych i cięższych mężczyzn, gdzie już pierwsza przeszkoda może być niezwykle trudna do przeskoczenia. Popularny ''Cro Cop'' pierwotnie miał spotkać się z Wanderlei'em Silvą, lecz Brazylijczyk wycofał się z powodu kontuzji. Okaże się, czy mocna stójka Chorwata przeciwstawi się zapasom Lawala.
Do roszady doszło również w innej walce turniejowej. Shane'a Carwina w boju z Amirem Aliakbari (3-0) zastąpił dawno niewidziany w akcji inny reprezentant USA, Heath Herring (28-14). Weteran PRIDE i UFC ostatni raz zaprezentował swoje umiejętności w sierpniu 2008 roku. Obecnie 38-letni fighter wraca więc po przeszło ośmiu latach przerwy.
W najbardziej interesującym nas ćwierćfinale Szymon Bajor (16-6) podejmie Valentina Moldavsky'ego (5-0) z Rosji. Zestawienia 1/4 finału GP uzupełnia potyczka Kaido Hoovelsona (2-0) z Tsuyoshi Kosaką (27-18-2).
Lawal już zapisał się w historii japońskiej organizacji, ponieważ na koniec ubiegłego roku triumfował w turnieju w limicie do 100 kg. Teraz wywodzący się z zapasów fighter postara się namieszać w zmaganiach zdecydowanie większych i cięższych mężczyzn, gdzie już pierwsza przeszkoda może być niezwykle trudna do przeskoczenia. Popularny ''Cro Cop'' pierwotnie miał spotkać się z Wanderlei'em Silvą, lecz Brazylijczyk wycofał się z powodu kontuzji. Okaże się, czy mocna stójka Chorwata przeciwstawi się zapasom Lawala.
Do roszady doszło również w innej walce turniejowej. Shane'a Carwina w boju z Amirem Aliakbari (3-0) zastąpił dawno niewidziany w akcji inny reprezentant USA, Heath Herring (28-14). Weteran PRIDE i UFC ostatni raz zaprezentował swoje umiejętności w sierpniu 2008 roku. Obecnie 38-letni fighter wraca więc po przeszło ośmiu latach przerwy.
W najbardziej interesującym nas ćwierćfinale Szymon Bajor (16-6) podejmie Valentina Moldavsky'ego (5-0) z Rosji. Zestawienia 1/4 finału GP uzupełnia potyczka Kaido Hoovelsona (2-0) z Tsuyoshi Kosaką (27-18-2).