Na 24 godziny przed sobotnią galą UFC 205 w hali Madison Square Garden w Nowym Jorku, wszyscy występujący w niej zawodnicy przeszli pokazowe ważenie, które było typowym "picem na wodę, fotomontażem", bowiem oficjalne wyniki znane już były rano, gdy było obowiązkowe ważenie, ale dzięki takiej procedurze zawodnicy dostają dodatkowe od 6 do 10 nawet godzin na powrót do naturalnej wagi. Większość w dniu walki ważyć będzie nawet o 6 lub 7 kg więcej. Mniejsza zresztą o to.

Najważniejsze były oczywiście same poranne wyniki, których nie można już zmienić. W najważniejszej dla nas walce dwóch Polek o pas mistrzyni UFC wagi słomkowej mistrzyni Joanny Jędrzejczyk i Karoliny Kowalkiewicz, która jest pretendentką do pasa.

Obie wykonały plan i miały idealną wagę 51,9 kg czyli 114,4 funta! Na ważeniu zaiskrzyło, ale na posterunku był prezes Dana White i zapobiegł dalszej dyskusji, w której celowała Jędrzejczyk. Była tu kontynuacja z tego co działo się na konferencji Face-off dzień przed.

Tyle z polskiego akcentu gali w Dniu Niepodległości i narodowego święta, bo tradycji stało się zadość i jako Polacy musimy pokazać na zewnątrz, że nieważne gdzie, nieważne o co, ale zawsze musimy skakać sobie do gardeł, zamiast podać sobie ręce i np. razem podnieść flagę. No cóż...przykład idzie z góry.

W hali Fitzgerald Ballroom w Nowym Jorku na Manhattanie, gdzie odbywało się oficjalne ważenie było gorąco, ale uczestnicy walki wieczoru Conor McGregor (20-3 MMA, 8-1 UFC) a co za tym idzie i Eddie Alvarez (28-4 MMA, 3-1 UFC) for zachowywali się nad wyraz spokojnie jak na skalę ich możliwości. Zbliżyli się do siebie i o dziwo nie było bijatyki co jest swoistym novum w zachowaniu Conora. ostatecznie obaj wykonali limit i jutro staną do wielce atrakcyjnego pojedynku.

Mistrz wagi półśredniej Tyrone Woodley (16-3 MMA, 6-2 UFC) i pretendent Stephen Thompson (13-1 MMA, 8-1 UFC) wręcz okazali się "nudziarzami" podając sobie ręce i zachowując się z szacunkiem wobec siebie.

Niestety z karty walk wypadł Kelvin Gastelum (12-2 MMA, 7-2 UFC), który nie zrobił wagi i niestety pojedynek ze słynnym Donaldem Cerrone (31-7 MMA, 18-4 UFC) jest ostatnim zdjętym w Nowym Jorku.

Notorycznie problemy z wagą ma Brazylijczyk Thiago Alves (21-10 MMA, 13-7 UFC), który tym razem miał ok 3 kg nadwagi w stosunku do limitu wagi lekkiej i dzięki temu, iż Jim Miller (27-8 MMA, 16-7 UFC) zdołał się nawodnić i ważyć ponad 71 kg, to walka mogła dojść do skutku. W stanie Nowy Jork, gdyby różnica przekroczyła 5 funtów walka tak jak Gasteluma zostałaby zdjęta.

Na koniec ważenia na scenie pojawiła się sama Ronda Rousey (12-1 MMA, 6-1 UFC)i aktualna mistrzyni wag koguciej Amanda Nunes (13-4 MMA, 6-1 UFC) i z wielką pompą zapowiedziano ich pojedynek na galę UFC 207. Poniżej wyniki ważenia:

Main event
70,3 kg: Eddie Alvarez (70,1kg) vs Conor McGregor (70, 0 kg)

Walki o pas
77,1 kg: Tyron Woodley (77, 0 kg) vs Stephen Thompson (76,7 kg)
52,2 kg: Joanna Jędrzejczyk (51,9 kg) vs Karolina Kowalkiewicz (51,9 kg)

Główna karta
84,4 kg: Chris Weidman (84,3 kg) vs Yoel Romero (84,2 kg)
61,7 kg: Miesha Tate (61,5 kg) vs Raquel Pennington (61,6 kg)

Walki eliminacyjne
66,3 kg: Frankie Edgar (65,9 kg) vs Jeremy Stephens (66,1 kg)
70,8 kg: Khabib Nurmagomedov (70,7 kg) vs Michael Johnson (70,7 kg)
84,4 kg: Rafael Sapo (84,1 kg) vs Tim Boetsch (84,1 kg)
77,6 kg: Vicente Luque (77,4 kg) vs Belal Muhammad (77,1 kg)
73,9 kg: Thiago "Pitbull" Alves (73,7 kg) vs Jim Miller (71,4 kg) *
61,7 kg: Liz Carmouche (61,1 kg) vs Katlyn Chookagian (61,2 kg)

* Thiago Pitbull Alves przekroczył limit o 3 kg