UFC Mexico, UFC Belfast, UFC Melbourne i UFC 207 – zmiany i nowe walki!
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: czwartek, 03, listopad 2016
W ostatnich dniach doszło do kilku zmian na kartach walk eventów UFC Mexico, UFC Belfast, UFC Melbourne i UFC 207, które odbędą się na przestrzeni dwóch miesięcy kończących bieżący rok. Poniżej zamieszczamy kilka wybranych nowości.
Według kolejności chronologicznej gal, na pierwszy ogień idzie UFC Fight Night 98, a więc wydarzenie, które odbędzie się w najbliższą sobotę, 5 listopada, w Meksyku. Guido Cannetti (7-2 MMA, 1-1 UFC) miał wówczas walczyć z Amerykaninem Joe Soto (16-5 MMA, 1-3 UFC), lecz zawodnik z Argentyny znalazł się na celowniku USADA w związku z możliwym złamaniem przepisów antydopingowych. Wobec tego do pojedynku z Soto, który swego czasu był awaryjnym pretendentem do tytułu UFC w wadze koguciej, stanie Meksykanin Marco Beltran (8-3 MMA, 3-0 UFC).
Powiększa się walijska kolonia w największej organizacji MMA. Do Jacka Marshmana dołączył właśnie Brett Johns (12-0 MMA, 0-0 UFC). 19 listopada w Belfaście w Irlandii Północnej na UFC Fight Night 99 podejmie on Koreańczyka Kwana-Ho Kwaka (9-0 MMA, 0-0 UFC) i będzie to bój w kategorii koguciej.
Poważnego osłabienia doznała karta walk UFC Fight Night 101, czyli gali w australijskim Melbourne, zaplanowanej na 26 listopada. Kontuzja Luke'a Rockholda (15-3 MMA, 5-2 UFC) spowodowała, iż jego walka z Ronaldo Souzą (23-4 MMA, 6-1 UFC), która miała w sobie potencjał na stanie się eliminatorem do starcia o pas w wadze średniej, została wykreślona. Póki co nie wiadomo, czy dla Souzy, znanego jako ''Jacare'', znajdzie się zastępczy rywal. Na pozycję main eventu awansowała konfrontacja w tej samej kategorii do 185 funtów (83,9 kg) między lokalnym bohaterem, Robertem Whittakerem (16-4 MMA, 7-2 UFC), a Derekiem Brunsonem (16-3 MMA, 7-1 UFC) z USA.
Bliska oficjalnego potwierdzenia jest amerykańsko-brazylijska potyczka w kategorii koguciej między T.J. Dillashawem (13-3 MMA, 9-3 UFC) i Johnem Linkerem (29-7 MMA, 10-2 UFC). Ma do niej dojść 30 grudnia w Las Vegas na UFC 207 i będzie to rywalizacja pretendentów numer 1 i 2 oficjalnego rankingu UFC w limicie 135 funtów (61,2 kg). Dillashaw to jednak przede wszystkim były czempion tej federacji, natomiast Lineker słynie z nokautującego uderzenia i co już jest mniej chwalebne, z regularnego przekraczania limitów wagowych. Z tego też powodu opuścił kategorię muszą. Dillashaw takich problemów nie miewa i zamierza odzyskać utracony na rzecz Dominicka Cruza tytuł mistrzowski.
Według kolejności chronologicznej gal, na pierwszy ogień idzie UFC Fight Night 98, a więc wydarzenie, które odbędzie się w najbliższą sobotę, 5 listopada, w Meksyku. Guido Cannetti (7-2 MMA, 1-1 UFC) miał wówczas walczyć z Amerykaninem Joe Soto (16-5 MMA, 1-3 UFC), lecz zawodnik z Argentyny znalazł się na celowniku USADA w związku z możliwym złamaniem przepisów antydopingowych. Wobec tego do pojedynku z Soto, który swego czasu był awaryjnym pretendentem do tytułu UFC w wadze koguciej, stanie Meksykanin Marco Beltran (8-3 MMA, 3-0 UFC).
Powiększa się walijska kolonia w największej organizacji MMA. Do Jacka Marshmana dołączył właśnie Brett Johns (12-0 MMA, 0-0 UFC). 19 listopada w Belfaście w Irlandii Północnej na UFC Fight Night 99 podejmie on Koreańczyka Kwana-Ho Kwaka (9-0 MMA, 0-0 UFC) i będzie to bój w kategorii koguciej.
Poważnego osłabienia doznała karta walk UFC Fight Night 101, czyli gali w australijskim Melbourne, zaplanowanej na 26 listopada. Kontuzja Luke'a Rockholda (15-3 MMA, 5-2 UFC) spowodowała, iż jego walka z Ronaldo Souzą (23-4 MMA, 6-1 UFC), która miała w sobie potencjał na stanie się eliminatorem do starcia o pas w wadze średniej, została wykreślona. Póki co nie wiadomo, czy dla Souzy, znanego jako ''Jacare'', znajdzie się zastępczy rywal. Na pozycję main eventu awansowała konfrontacja w tej samej kategorii do 185 funtów (83,9 kg) między lokalnym bohaterem, Robertem Whittakerem (16-4 MMA, 7-2 UFC), a Derekiem Brunsonem (16-3 MMA, 7-1 UFC) z USA.
Bliska oficjalnego potwierdzenia jest amerykańsko-brazylijska potyczka w kategorii koguciej między T.J. Dillashawem (13-3 MMA, 9-3 UFC) i Johnem Linkerem (29-7 MMA, 10-2 UFC). Ma do niej dojść 30 grudnia w Las Vegas na UFC 207 i będzie to rywalizacja pretendentów numer 1 i 2 oficjalnego rankingu UFC w limicie 135 funtów (61,2 kg). Dillashaw to jednak przede wszystkim były czempion tej federacji, natomiast Lineker słynie z nokautującego uderzenia i co już jest mniej chwalebne, z regularnego przekraczania limitów wagowych. Z tego też powodu opuścił kategorię muszą. Dillashaw takich problemów nie miewa i zamierza odzyskać utracony na rzecz Dominicka Cruza tytuł mistrzowski.