Zanim jeszcze organizacja Celtic Gladiator zawita do Polski, 4 listopada 2016 roku przy okazji swojej dziesiątej gali odwiedzi Londyn. Fight card nie jest jeszcze skompletowany, ale z racji dotychczas ogłoszonych zestawień będzie to interesujące wydarzenie dla kibiców MMA w Polsce z racji występów zawodników z naszego kraju.

W walce wieczoru zaprezentuje się Przemysław Mysiala (19-9-1). Jest to fighter doskonale znany na brytyjskim rynku MMA, dla którego najbliższa potyczka będzie już trzydziestą w jego profesjonalnej karierze. Ostatnio zrobiło się o nim głośniej w Polsce dzięki zwycięstwu nad Marcinem Zontkiem przez poddanie tuż przed końcem pięciorundowej rywalizacji na gali FEN 12 we Wrocławiu. ''Misiek'' sięgnął wówczas po pas mistrzowski tej federacji w wadze półciężkiej. Jego kolejnym przeciwnikiem będzie Jose Daniel Toledo Canellas (4-3), Hiszpan noszący przydomek ''Jacare''. Trzy ze swoich czterech wiktorii odniósł przez (T)KO.

Kolejnym znaczącym nazwiskiem na karcie jest Krzysztof Kułak (26-15-2). Weteran KSW powrócił do MMA w tym roku po ponad dwuletniej przerwie, lecz na KSW 34 nie sprostał Maciejowi Jewtuszce. Szansę na poprawę samopoczucia dostanie w starciu w kategorii półśredniej z równie doświadczonym, choć młodszym od niego o 9 lat,  26-letnim Vincentem del Guerrą. Zawodnik z Francji miał już okazję raz walczyć z Polakiem, a był nim Kacper Karski. W październiku 2015 roku pokonał go przez poddanie w pierwszej rundzie.

Ponadto, w tym samym limicie wagowym w formule MMA zadebiutuje Tomasz Gargula (0-0). Były zawodowy pięściarz, o którym pisaliśmy TUTAJ , zmierzy się z mającym na koncie ponad 80 bojów Shaunem Lomasem (20-61). Planowany jest także występ Mateusza Głąba (2-0). Fighter z Wrocławia czeka na ogłoszenie nowego przeciwnika po tym, jak odpadł jego oryginalny rywal.

Warto dodać, że gościem specjalnym gali w Londynie będzie Mariusz Wach, a więc bokser wagi ciężkiej, z którym mieliśmy niedawno okazję przeprowadzić wywiad.