Tito Ortiz odmawia walki z Emelianenko w wadze ciężkiej!
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: czwartek, 01, wrzesień 2016
Organizacja Bellator MMA i jej aktualny szef Scott Coker jest zainteresowana każdym dobrym i głośnym zestawieniem. Do takich pomysłów na pewno należy walka rosyjskiej supergwiazdy MMA, który powrócił po zakończeniu kariery Fiodora Emelianenko (36-4) i współpracującego od dłuższego czasu z organizacją Tito Ortiza (18-12-1).
Według rosyjskiej prasy problemem okazała się kategoria wagowa. Ortiz chętnie walczył z lżejszymi rywalami jak np. ważący poniżej 90 kg były mistrz wagi średniej Bellator MMA Alexander Shlemenko, natomiast Amerykanin nie chce słyszeć o walce w wadze ciężkiej. Jak zresztą widać na załączonym zdjęciu, ma zdecydowanie "mniejsze gabaryty" od Rosjanina.
Propozycja Ortiza to walka w wadze półciężkiej z Emelianenką i zmuszenie go po raz pierwszy do zejścia o jakieś 10-12 kg w dół, bowiem Rosjanin waży około 105 kg czyli tyle ile Ortiz "poza sezonem". W razie nie przyjęcia "oferty nie do odrzucenia", Ortiz gotów jest zmierzyć się z będącym na kontrakcie z Bellatorem byłym mistrzem UFC Quintonem Jacksonem (37-11). Tyle, że ten, w ostatnim czasie także walczył w wadze ciężkiej z Japończykiem Satoshi Ishii i trudno przewidzieć czy zechce przyjąć taką walkę?
W sumie Ortiz, Emelianenko czy Jackson to zawodnicy, którzy wywarli swoje piętno na historii MMA, do tej pory nie mieli okazji ze sobą. Zawsze coś stało im na przeszkodzie. Teraz przeszkoda jest spora, ale dziś wydająca się łatwiejszą do przejścia, bo Emelianenko nie jest tym samym "Fedorem" co niegdyś i dobitnie pokazał to Fabio Maldonado podczas gali Fight Nights 50. Ortiz i Jackson także mają najlepsze lata za sobą, ale kibice nadal ich kochają i pamiętają.
Według rosyjskiej prasy problemem okazała się kategoria wagowa. Ortiz chętnie walczył z lżejszymi rywalami jak np. ważący poniżej 90 kg były mistrz wagi średniej Bellator MMA Alexander Shlemenko, natomiast Amerykanin nie chce słyszeć o walce w wadze ciężkiej. Jak zresztą widać na załączonym zdjęciu, ma zdecydowanie "mniejsze gabaryty" od Rosjanina.
Propozycja Ortiza to walka w wadze półciężkiej z Emelianenką i zmuszenie go po raz pierwszy do zejścia o jakieś 10-12 kg w dół, bowiem Rosjanin waży około 105 kg czyli tyle ile Ortiz "poza sezonem". W razie nie przyjęcia "oferty nie do odrzucenia", Ortiz gotów jest zmierzyć się z będącym na kontrakcie z Bellatorem byłym mistrzem UFC Quintonem Jacksonem (37-11). Tyle, że ten, w ostatnim czasie także walczył w wadze ciężkiej z Japończykiem Satoshi Ishii i trudno przewidzieć czy zechce przyjąć taką walkę?
W sumie Ortiz, Emelianenko czy Jackson to zawodnicy, którzy wywarli swoje piętno na historii MMA, do tej pory nie mieli okazji ze sobą. Zawsze coś stało im na przeszkodzie. Teraz przeszkoda jest spora, ale dziś wydająca się łatwiejszą do przejścia, bo Emelianenko nie jest tym samym "Fedorem" co niegdyś i dobitnie pokazał to Fabio Maldonado podczas gali Fight Nights 50. Ortiz i Jackson także mają najlepsze lata za sobą, ale kibice nadal ich kochają i pamiętają.